• Kocham to! 3
Skocz do zawartości
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Ranking

  1. Albert Fryderyk de Espada

    Albert Fryderyk de Espada

    Obywatel Federacji


    • Punkty

      9

    • Postów

      2 316


  2. Leonid Repulijski

    Leonid Repulijski

    Obywatel Federacji - klon


    • Punkty

      9

    • Postów

      519


  3. Waksman

    Waksman

    Szef NKI


    • Punkty

      6

    • Postów

      3 664


  4. Henryk Ziemiański

    Henryk Ziemiański

    Obywatel Federacji


    • Punkty

      6

    • Postów

      408


Popularna zawartość

Zawartość, która uzyskała najwyższe oceny od 22.04.2024 w Odpowiedzi

  1. - Mur! - krzyknął Patriarcha Borys zaraz po przebudzeniu - Potrzeba nam muru! - powtarzał sobie, jedząc śniadanie. To żądanie nie opuściło staruszka nawet po porannej mszy (tym razem wspominali św. Yuliię), posłał więc po swoich doradców, umawiając z nimi spotkanie późnym popołudniem. Do jego rozpoczęcia miał już świetny plan w głowie. Wybudują mur, długi, gruby, z wieżyczkami strażniczymi. - ...i wtedy, jak go zbudujemy, Jahwe nam pobłogosławi. - zakończył z zadowoleniem, orientując się, że spotkanie jeszcze się nie zaczęło, a on mówił sam do siebie. Powtórzył to więc swoim pomocnikom. - A gdzież ten mur? - pytali. Rzeczywiście dobre pytanie, jak przyznał w duchu Borys. Co prawda on znał na nie odpowiedź a oni mogli się łatwo domyślić, ale ze względu na łagodne usposobienie postanowił łaskawie im tą oczywistość uświadomić. - Z Voxlandem, na granicy z Voxlandem... - mamrotał, chodząc w tę i z powrotem - Dość już prześladowań Kiriów w tym kraju. Dość fałszowania statystyk nt. liczby wiernych PKK! Pokażę Królowi Joahimowi, że z Wielkim Kirymem się nie zadziera... Jeszcze będą żałować, że nie chcieli nam przekazać pikseli z ruinami miasta Kirym. Nikt się nie przedostanie. Nikt! - tu klasnął z zadowoleniem. Konsultacje się skończyły, a jego podwładni musieli zacząć planować, jak najlepiej wypełnić polecenie i wybudować Święty Mur. Jasnym było, iż siły roboczej mieli dość. W kraju nie brakowało szczerze wierzących obywateli, którzy chętnie czynili dobrobyt w swojej ojczyźnie, chociażby w ten sposób, że wybudują mur, aby voxlandzcy imigranci uciekający od reżimu w Voxie nie mogli przedostać się do Marsylii. Prawdziwy problem był z materiałami. Państwo Kościelne Kirym utrzymywało się głównie dzięki korzystnym umowom handlowym, które zawierało z przychylnymi kiryzmowi państwami: Federacją Nordacką, Hawilandem i Eesti. Czasem nawet jakiś milioner wpłacał pokaźny donejt na działanie aparatury teokratycznej. Skąd więc wziąć odpowiednie materiały, skoro takowych nie produkowano w Kirymie? Trzeba było się oczywiście zwrócić do któregoś z państw-dobrodziejów. Którego? Hawiland nawiedzały kolejne fale zabójczej realiozy, szybko sprawiając, że ulice były puste, podobnie jak portfele. Za Hawiland należało się modlić i udzielać wszelakiego wsparcia, a nie żebrać o materiały budowlane. W Eesti przedłużał się proces legislacyjny i nie było mowy o poważnych decyzjach gospodarczo-politycznych. Swoją drogą Państwo Kościelne Kirym dawno nie wypłacało funduszy na działalność jednej z eestińskich partii, Stronnictwa Kiryjskiego. Trzeba to nadrobić, ale to osobny problem... Federacja Nordacka: duże państwo, dogodne połączenie morskie, przychylne władze. Tak, to było to. Prawa ręka Patriarchy, mężczyzna nazwiskiem Dariusz Tromp, szybko wstukał numer do Bolesława Kirianóo von Hohenburga na swojej komórce, produkowanej jeszcze za czasów Zjednoczonego Państwa Westlandu i Voxlandu. Bolesław również był wierzącym kiryjczykiem, a przy tym pankirystą. Spikerowi Kongresu FN na rękę było istnienie Państwa Kościelnego Kirym i chętnie wspierał wszelakie inicjatywy na półwyspie marsylijskim. Minus był taki, że trzeba było się wykazać wybitną umiejętnością języka wspólnego, aby się z nim porozumieć. - Hello my friend, Dariusz here. - Oh, hi. I'm freee now. Now we can talk, now. - Cool. I want to build a great wall. - Mr. Tromp, nooooooo! No again in my house! - No lol. In the border with the Voxland of Kingdom. - Loool men! What's a dude! No way - I want materials for Holy Wall. - Ok! Wszelakie formalności poszły bardzo szybko i już tej samej nocy pierwsze ciężarówki z Amatorii poczęły zjeżdżać do portu w Kirianopolu, aby następnie być wysyłane do Marsylii. Władze Voxlandu nie zostały poinformowane o całym incydencie, ale to szczegóły. Niech żyje wieczna Krucjata! Dariusz Tromp i Wszechminister Kirymu Przemysław Dżarnek idą wzdłuż pierwszych parudziesięciu metrów Świętego Muru.
    5 punktów
  2. I oto je! Pr'ebojna list'a, i to jaka - nordacka'! Tutaj co jakiś czas będą pojawiały się nordackie piosenki. Po zaprezentowaniu pięciu pełnych utworów muzycznych odbywa się kilkudniowe głosowanie, w którym słuchacze wybierają najlepszy utwór tej transzy' (po nordacki - części). Czas na prezentację pierwszej propozycji: 1. Svjerohrád Kateřyna Stolicóva Pierwszy singiel nowej popularnej piosenkarki z Komarchii Nordackiej - Kateřyny Stolicóvej, młodej artystki z Achkova.
    5 punktów
  3. Szanowni Kongresmeni Zgodnie z tym co nakazuje nasze prawo pragnę niniejszym złożyć przysięgę prezydencką upoważniającą mnie do objęcia urzędu w zgodności i poszanowaniu demokratycznego mandatu jaki otrzymałem od społeczeństwa aby móc pełnić zaszczytną rolę głowy państwa II Federacji Nordackiej. Ja, Albert Fryderyk de Espada, przysięgam w świetle dnia i mroku nocy wiernie i sumiennie wypełniać obowiązki Prezydenta, przestrzegać oraz strzec konstytucji, integralności państwa i jego obywateli.
    4 punkty
  4. OBWIESZCZENIE FKW O WYNIKACH WYBORÓW PREZYDENCKICH 04/24 Wyniki wyborów są następujące: DE ESPADA Albert Fryderyk (PD) uzyskał 53% głosów (6,96 głosu) ZIEMIAŃSKI Henryk (UPO) uzyskał 47% głosów (6,19 głosu) @Albert Fryderyk de Espada wygrał wybory w I turze, jako że uzyskał ponad połowę głosów. Zgodnie z art. 8. ust. 6. Ordynacji Wyborczej Prezydent-Elekt ma 48 godzin na złożenie ślubowania przed Kongresem - może sam założyć wątek. Zgodnie z art. 6. ust. 1. Ordynacji Wyborczej, skargi dotyczące przebiegu wyborów można wnieść do sądu w terminie 3 dni od zakończenia wyborów, czyli do 2 maja 2024 roku. DW: @Obywatel Federacji@Obywatel Federacji - klon
    2 punkty
  5. Powtórzę to, co napisałem w kuluarach Discorda i dodam trochę post scriptum: Kiedy widzę, że inni ludzie tworzą mikronacje o formacie analogicznym do moich dawnych projektów i wychodzi im to znacznie lepiej niż mnie przed 5 latami, to aż zazdrość mnie zżera. Doctrina powstała w 2016 roku jako minecraftowe państwo. Najpierw na publicznym, niewłasnym serwerze, a następnie na wykupionym specjalnie dla niej hostingu. W najlepszym okresie mieliśmy 10 aktywnych graczy (obywateli) w jednym momencie na serwerze Minecraft. Budowliśmy wielkie miasta, mieliśmy roleplay polityczny, bloga i gospodarkę symulowaną. Z każdym rokiem po 2018 roku było coraz gorzej i aktywnościowo zdychaliśmy. Jak patrzę na te całe Osieki, które prężnie i potężnie działają, to przykro się robi człowiekowi, jak zda sobie sprawę jak Doctrina mogłaby wyglądać, gdyby została poprowadzona nieco inaczej. Człowiek był jednak zbyt młody i głupi by to dobrze rozpromować w mirkoświecie. Następnie był wielki flop w postaci grywalizowanego symulatora polityki w Cesarstwie Insulii. Wybory do insulijskiego senatu były narracyjne - rozstrzygane przez Mistrza Gry (pojęcie z TTRPG) na podstawie działań graczy, uczestników roleplayu. Pomysł jakoś nie zdobył zainteresowania Insulijczyków, a skoro był martwy, to wstyd było z nim wyjść do zagranicy, by zachęcić ludzi do udziału w zabawie. Po kilku latach człowiek widzi, jak Stany Zjednoczone Arkadii rozgrywają analogiczny format na forum Bastionu i nawet im to wychodzi. Z tym że tam nie ma Mistrza Gry, a wybory rozstrzygać ma algorytm liczący aktywność. Mam wielką ochotę przekuć tę zazdrość w ciężką orkę, pracę u podstaw i stworzenie nowego, otwartego dla ludzi formatu mikronacji. Imperiów Kiriów musi być tym, czym Hasseland dla Sarmacji - niezbiurokratyzowaną a sfabularyzowaną odskocznią dla centrali. Tym, czym mogła być Doctrina, gdyby otworzyła się na ludzi w 2018 roku, zamiast rozgrywać się w hermetycznej grupce. Tym, czym mógł być insulijski Senat, gdyby jego zasady funkcjonowania wytłumaczono lepiej i gdyby Mistrz Gry miał więcej pomysłów na wydarzenia. Siedzę w tych symulacjach państwa od 2016 roku. Z autopsji wiem, że forum to nudy nad nudami. Klepanie postów wypala człowieka. Z mirkonacji starego formatu robi się przykry obowiązek, praca po pracy w realu. Ludzie tylko narzekają na demograficzną zapaść, ale nie chcą się przyznać, że sami są jej winni. Roleplay kwitnie w najlepsze - na kanałach głosowych i tekstowych na Discordzie, w realowych grupkach prowadzących kampanie TTRPG, na psychoterapiach grupowych i na komunikatorach. To nie symulacja państwa wymiera - to fora same w sobie są martwe od lat. Fora każdego typu świecą pustkami - mikronacje nie będą wyjątkiem. Nie mówię jednak, że mamy rzucić to wszystko i pożegnać fora, tylko że możemy prowadzić państwo na wielu platformach jednocześnie. Współdziałanie discorda, forum i gierek online nie jest jakimś absurdem. Udowadnia to Osiek, udowadnia to Doctrina sprzed lat. To jak towarzysze? Pomożecie?
    2 punkty
  6. Człowiek żyje sobie swoim własnym życiem, nie musi się przejmować specjalnie o swój los widząc iż liczne mądre głowy rządzące krajem wiedzą co robią i robią dobry użytek z zawierzonej im władzy i zaufania ich wyborców. Przychodzi jednak ten magiczny i wyjątkowy okres, obietnic, sprzedawstwa i populizmów rzucanych rychło co bądź na każdym rogu. Ciężko odnieść jakiekolwiek inne wrażenie iż kampania mojego kontrkandydata na urząd prezydenta ponownie napędzana jest jaką formą fobii zmieszanej z wszechobecnym sianiem paniki i strachu doprawionym nutką populizmu. Jego pierwszym i zarazem najważniejszym postulatem jest po raz kolejny próba zdemonizowania narodu Czesnoradzkiego otwarcie głosząc hasła nawołujące do walki z lewacką ideologią oraz wrogiem stanu. Szanownemu panu Ziemlińskiemu nie można co prawda odmówić lojalności gdyż wiernie i konsekwentnie kieruje się on drogą jaką obrała dla niego Koalicja Konserwatywna. Jak mamy się dobrze reprezentować na arenie międzynarodowej kiedy to niesprowokowani z własnej nieprzymuszonej woli obieramy za najważniejszy postulat walkę z innym narodem Nordackim? Istnieją masy innych idei, projektów i pomysłów jakie moglibyśmy realizować również nierzadko we współpracy z innymi krajami kontynentu ale zamiast tego wybieramy głoszenia populistycznych haseł które pozawalają się poczuć się lepiej garstce ludzi którzy jakimś cudem doprowadzili samych siebie do przekonania w słuszność tych absurdalnych założeń. Od jak dawno słyszymy już o tej wielkiej lewacko-komunistycznej konspiracji? Nikogo przez ten cały czas nie zastanowiło że żadnej z tych okropnych rzeczy jakie maiłyby nas spotkać nikt nie widział? Sprawdzają się teraz słowa jakie członkowie PD oraz Koalicji dla Federacji powtarzali od samego początku tej uwłaczającej naszemu krajowi polityki, żadnej konspiracji, spisku lub innych wpływów politycznych nie ma a władze wyciągają je jak kolejne karty z rękawa gdy sprawy zaczynają iść nie po ich myśli. Ten okropny trend w naszej polityce należy raz na zawsze odwrócić i pogrzebać głęboko w najczarniejszych czeluściach w jakie tylko możemy spojrzeć. Rodacy, obywatele, wyborcy! Z tego miejsca pragnę dosadnie przedstawić dlaczego nasza polityka zagraniczna powinna opierać się właśnie na zasadzie utrzymania ogólnego Status Quo. W momencie powstania II Federacja Nordacka nie miała de facto żadnych wrogów na kontynencie a utrzymanie takiego stanu rzeczy pozwoliło nam na utrzymywanie co najmniej neutralnych relacji z każdym z krajów Nordaty, nikogo nie negując ani nikogo nie wywyższając. Idealny balans który pozwalałby nie tylko na pokojową koegzystencję ale również okazję współpracy międzynarodowej która sprzyjałaby wszystkim stronom porozumienia. Wtedy nagle niczym jak grom z jasnego nieba władze postanawiają sobie obrać za cel ZKRR, jedno z niewielu państw które miała z nami naprawdę przyjazne relacje. Konsekwencją tego czynu było nie tylko rozdarcie wewnętrzne w federacji oraz zniszczenie relacji z Czesnoradem. Echo tych wydarzeń można dostrzec nawet dziś kiedy to przychodzi mi nierzadko dostrzec przejawy dystansowania się innych krajów od II Federacji, krajów Nordaty które były absolutnie niepowiązane z całym tym sztucznym konfliktem ale widząc jak nastawienie władz potrafi zmienić się w jednej chwili nie trudno się dziwić iż ciężko jest wzbudzić u innych jakieś większe pokłady zaufania w naszą stronę. Nie zakładam iż ten trend uda się odwrócić gdyż koalicja rządząca mimo faktu posiadania w swoich szeregach rozsądnych i inteligentnych ludzi stała wyjątków głucha na słowa nawołujące do rozsądku i rozwagi, więc jedyne co nam pozostaje to jeżeli macie jeszcze jakiś bogów lepiej im zawierzyć nasz nieszczęsny los. Wiele osób już miało się okazje na mnie poznać jako na osobie stonowanej ale też bardzo kompromisowej co zamierzam kontynuować przez całą dalszą karierę polityczną. Nigdy nie odmówię wysłuchania drugiej strony i zawszę podejmę decyzję zgodną ze swoimi sumieniem nawet jeżeli będzie ona wbrew przekonaniom jakie głoszę ja lub moja partia lecz wiem że może przynieść nam jako społeczeństwu więcej korzyści. Jest to również powodem dlaczego zdarza mi się nie godzić w niektórych sprawach nawet z najbliższymi współpracownikami ale są też rzeczy na jakie nigdy nie mógłbym się zgodzić czego mój polityczny oponent zdaje się być pozbawiony wiernie i słowo w słowo idąc pod dyktando partii. Zapewne wygodne i prostsze będzie głosować na posłuszną marionetkę co niechybnie nas czeka lecz głosując na mnie zagłosujecie z rozsądkiem, zagłosujecie na stabilność i spokój jaki powinien zapanować.
    2 punkty
  7. Niniejszym również pragnę złożyć swoją kandydaturę.
    2 punkty
  8. Natchion obecną sytuacją geopolityczną, gdzie ponad 30 państw (spośród których tylko 15 co najmniej ledwo zipie) działa na 20 odrębnych forach, zamiast złączyć siły swoich informatyków w kręgu maks. 6 ośrodków aktywności, napisaliśmy nowy utwór. Dostępny jest do lektury w systemie prasowym Nordaty - http://nordata.pl/article/52. Nie rozumiem fenomenu "bycia na swoim". Sarmacja posiada rozbudowany system gospodarczy, gdzie możesz inwestować w akcje spółek, kupować jedzenie, samochody, etc, a człowiek woli korzystać z forumowego, opisowego systemu gospodarczego. Lumeria też ma systemy informatyczne niczego sobie. Nordata jest w drodze do osiągnięcia podobnego poziomu rozwoju informatycznego. Czy dla naszego wspólnego zdrowia psychicznego, nie powinniśmy odpuścić sobie z samotnymi forumami, zmyślonymi budynkami i przejść na wyższy poziom, poziom bardziej atrakcyjny dla potencjalnych nowych mikronautów? Czy nie łatwiej byłoby nam osiągnąć ten stan koncentrując się przy pięciu, choćby nawet sześciu centrach aktywności? Śmiem twierdzić, że oprócz realiozy, głównym czynnikiem stojącym za powolnym rozkładem Sclavinii, Teutonii, a w szczególności Baridasu, jest rozstanie z Sarmacją. Porzucenie jej wyrafinowanych systemów informatycznych, środowiska, z którym się już zintegrowało państwo i obywatele, średnio ma sens. Jeszcze bardziej dziwi mnie wystąpienie Hawilandu ze wspólnego forum nordackiego, uzasadnione tym, że "nowe forum napędza aktywność". Wiecie ile postów napisano na nowym hawilandzkim forum w przeciągu ostatnich 30 dni? Dwadzieścia cztery (24). Na wspólnym nordackim forum działy Hawilandu tętniły życiem i Hawiland wyrzucał z siebie ponad 70 postów miesięcznie. Nie mówię, że zmiana forum to jedyny powód załamania demograficznego wzmienionych państw. Jest to jednak jeden z głównych powodów, przynajmniej według mnie. Nie przesadzajmy jednak z tą koncentracją. Nie widzę problemu w tym, że taki gigant jak Kotlina Edelweiss ma własne forum. Im nie za bardzo się opłacają jakieś unie informatyczne... Nie widzę jednak sensu w tym, aby nowe lub stare ale ledwo zipiące kraje, nie korzystały z niezwykle korzystnej oferty wykorzystywania gotowych rozwiązań giganta informatycznego i zamiast tego stawiały konające powoli ze wzlotami i upadkami forum oraz statyczną stronę. A co Wy sądzicie na ten temat? @Mieszkaniec@Obywatel Federacji@Obywatel Federacji - klon
    2 punkty
  9. I powstała taka propozycja ja ją trochę zmodyfikowałem: ---Podrodzina kiryjska --Grupa północno-kiryjska -Amatorzy -Kiriańczycy -Innordowie (Doctrińczycy i Brandowie) --Grupa westlandzka (południowo-kiryjska) -Repujerowie -Taskańczycy (westlandcy kugarowie) -Hrymacy (westlandcy uhraińcy) Ja proponowałbym taką narrację: Repujerowie i Hrymacy choć pierwotnie byli ludem sławiańskim to jednak przez wieki różnych wpływów niesławiańskich zatracili swój charakter sławiańskości. Podobnie plemiona i klany kugarskie mieszczące się bliżej środkowego i wschodniego Westlandu. Osłabienie wewnętrzne Westlandu zarówno polityczne jak i kulturowe a także zagrożenie płynące z wchłonięcia Westlandu przez inne potęgi wykuło potrzebę zjednoczenia się z niedalekimi braćmi Amatorów - mianowicie innych ludów kiryjskich. Rozwiązanie to ma wiele plusów i uzasadnień. Po pierwsze Repujerowie i niektóre plemiona kugarskie uległy asymilacji z Amatorami w związku z kilku wieczną obecnością siebie nawzajem. Po drugie nie ma już obecnie poza mną przedstawicieli sławiańskich w środkowej Nordacie. Brodria jest zbyt dalekim krajem by utrzymywać z nimi jakiekolwiek stosunki i współpracę. Dla własnego dobra trzeba więc się zasymilować. Po trzecie w grupie siła i ma to wiele korzyści dla wielu z nas by zbudować sensowną przeciwwagę dla południowej Nordaty - Imperium Kiriów. Społeczeństwo westlandzkie jest współcześnie wysoko zglobalizowane i narodowe ideały uległy rozkładowi z powodu ich nierealności. Teraźniejszy problem jest związany z przyszłością Westlandu jako całości a nie przyszłością narodów tam zamieszkałych. Społeczeństwo westlandzkie naturalnie zbliżyło się do siebie wobec zagrożeń zewnętrznych i wizji anihilacji zatem wchodzi w nowy etap rozwoju i dojrzewa. Zwieńczeniem tego ma być dołączenie do kiryjskiego obrębu kulturowo-politycznego które w ostatnich czasach zaliczyło olbrzymią ekspansję. Nie ma co się więc dziwić że w oczach westlandzkiego społeczeństwa to właśnie północny sąsiad jest widziany najbardziej przyjaźnie i dogodnie. Wobec tego należy zbliżyć lud westlandzki do ludów kiryjskich jak najszybciej oraz zjednoczyć dziedzictwo marsylijskie, kiriańskie, westlandzkie i doctrińskie w jedną kiryjską całość.
    1 punkt
  10. Wszystko co napisałeś Harlinie to prawda, wszystkie fora wymierają i ustępują miejsca discordowi albo innym platformom. Moim zdaniem dobrze byłoby przenieść pisanie postów na discorda jednakże dla balansu funkcjonować też na mikropedii i pisać tam encyklopedyczne artykuły które syntezowałyby informacje, ewentualnie dodać jakąś stronę internetową reprezentującą mikronację. To byłaby dobra odskocznia od centrali a discord jest dla mnie wygodny bo mogę być np. aktywny używając tylko telefonu. DIscord oferuje też mnóstwo pluginów i botów co dodałoby na pewno uroku. Jest o wiele przyjaźniejszym środowiskiem i nie jest dla mnie w niczym gorszy czy mniej reprezentatywnym od forum internetowego. Discord jest skompresowaną wersją forum. August choć nie jest aktywnym na forum to jednak często pokazuje się na discordzie i może powróciłby do Westlandu w nowym formacie? Moją propozycją jest by przenieść Imperium Kiriów na discord i by zobaczyć co się stanie. Trzeba oczywiście sformalizować jakoś to co chcemy uczynić czyli zasymilować Westland z sobą i wcielić go do Imperium Kiriańskiego.
    1 punkt
  11. III WYBORY PREZYDENCKIE W II FN FKW pod moim przewodnictwem rozpisało III wybory na Prezydenta II FN. Od teraz do godziny 18:00 dnia 24 kwietnia w tym wątku prowadzona będzie rejestracja kandydatów. Przydatne informacje: Kto posiada bierne prawo wyborcze? Każdy, kto najpóźniej 10 kwietnia 2024 roku uzyskał obywatelstwo II FN, nie pełni w Nordacie urzędu sędziego ani nie został skazany wyrokiem sądu na zakaz pełnienia funkcji publicznych. Kto posiada prawo głosu (czynne prawo wyborcze)? Każdy mieszkaniec, czyli rezydent i obywatel, II Federacji Nordackiej. Co jeśli zgłosi się tylko 1 kandydat? Organizowane zostaje głosowanie, gdzie głosujący może opowiedzieć się albo ZA, albo PRZECIW kandydatowi. Kandydat wygrywa wybory, jeśli uzyska ponad połowę głosów ZA. W przeciwnym wypadku ponawia się procedurę rejestracji kandydatów, wykluczając przegranemu kandydatowi możliwość zgłoszenia się. Co jeśli spośród kilku kandydatów żaden nie uzyska większości głosów? Zostanie zorganizowana II tura głosowania, do której dostanie się dwóch kandydatów, którzy osiągnęli najwyższe poparcie w I turze głosowania. Co jeśli z powodu otrzymania identycznej liczby głosów nie będziemy w stanie określić, którzy kandydaci przechodzą do II tury? Jeśli kandydaci uzyskali tyle samo głosów, to pierwszeństwo w wejściu do II tury ma ten, który najwcześniej uzyskał obywatelstwo II FN. Co jeśli w II turze kandydaci uzyskają równo po 50% głosów? FKW najpierw sprawdzi, który z nich najwcześniej uzyskał obywatelstwo II FN. Jeśli uzyskali je w tym samym momencie, to FKW przeprowadza losowanie zwycięzcy. Podstawa prawna: Konstytucja II Federacji Nordackiej, Ustawa Specjalna - Ordynacja Wyborcza, Uchwała FKW o III wyborach prezydenckich. DW: @Obywatel Federacji@Obywatel Federacji - klon
    1 punkt
  12. W tym wątku będę od czasu do czasu wrzucał informacje o nowych numerach prasy z Sarmacji i Hasselandu. Status "prasa" posiada w KS wiele instytucji, ale z takich, które są w miarę aktywne albo chociaż opublikowały coś w ostatnim czasie, można wymienić: - "Gazeta Hasselandzka" -"Czas" -"Trybuna Diuków" -"Głos Sarmacji" I oczywiście Park Stołeczny, gdzie publikować może każdy. Dzisiaj ukazał się drugi numer Przeglądu Naukowego i Literackiego: https://www.sarmacja.org/artykul/pokaz/13862/0 Nieco wcześniej "TD" publikowała legendę: https://www.sarmacja.org/artykul/pokaz/13858/4
    1 punkt
  13. Zakładając, że raczej mało kto ma ochotę ze swojego realowego profilu zamieszczać reakcje na profilach mikronacyjnych, to warto aby profile samych mikronacji odwiedzały się nawzajem po wrzuceniu jakichś ciekawych treści. It ain't much but it's honest work 😛 Zapraszam w wolnej chwili na fb Hasselandu: https://www.facebook.com/Hasseland
    1 punkt
  14. Walczymy w tym momencie o to, żeby ustabilizować sytuację wewnętrzną w II Federacji Nordackiej. Sąd unieważnił wybory parlamentarne i musieliśmy je powtórzyć, po czym Sąd poddał w wątpliwość ważność powtórnych wyborów - grożą nam trzecie wybory parlamentarne. Ratyfikacja traktatu wymaga ukończenia procedury powoływania rządu, który powoływany jest od nowa wraz z każdą kolejną kadencją Kongresu. Miałem plan podpisać tę konwencję i zabiegać o jej ratyfikację w II FN. Jednak teraz wiązałoby się to z niebezpiecznymi dla nas konsekwencjami, bowiem w §1 ust. 1. mówi, że "Państwa sygnatariusze wyrzekają się wszelkich roszczeń do ziem bialeńskich oraz zobowiązują się sprzeciwiać takim roszczeniom ze strony państw trzecim przy użyciu wszelkich dostępnych środków, również militarnych.". Mogliście napisać to inaczej. Państwem trzecim może być każde państwo, bo nie został ten termin zdefiniowany w Konwencji. Jeśli założymy, że państwem trzecim jest takie państwo, które nie jest Bialenią ani sygnatariuszem Konwencji, to Jahołdajewszczyzna definitywnie bezprawnie zajęła swoje ziemie. I nic tu nie pomoże fakt, że tworzy ją dawny Bialeńczyk, ani że jest to region dawnej Bialenii.
    1 punkt
  15. Pisze własny tekst oczywiście. Nordacki to nie do końca czeski lub słowacki, więc trzeba samemu pisać słowa 🙂
    1 punkt
  16. Słowo klucz: dawny obywatel Bialenii. Nieznajomość faktów i motywacji, przyświecających autorom konwencji, przyczynia się do wyciągania błędnych wniosków. Przecież to oczywiste, że konwencja dopuszcza powrót Bialeńczyków i podjęcie próby reaktywacji państwa. Konwencja wymierzona jest w państwa trzecie, chcące zagarnąć dla siebie ziemie umarłego. Z tego co mi wiadomo, Atamanat Jahołdajewszczyzny był jednym z regionów Republiki Bialenii. To nie jest jakieś wymyślone państewko, tylko twór kulturowo nawiązujący do sporej części Bialenii. Poniekąd rozumiem Twoje oburzenie v-synu. Jednak byłoby ono zasadne, gdyby ludzie niezwiązani z Bialenią ani w żadny sposób do niej nienawiązujący, utworzyli na tym terytorium państwo bądź przejęli je siłą. Wtedy Pakt Bundżadarski ma pełne prawo zareagować, bo doszło do pogwałcenia konwencji. No i poniekąd ta konwencja jest po to, żeby właśnie takie reaktywacje Bialeńczyków umożliwiać. EDIT: swoją drogą, podobno mieliście ratyfikować konwencję. Dojdzie do tego czy po raz kolejny zbyjecie ciszą?
    1 punkt
  17. Szanowny Panie Spikerze, Czcigodny Kongresie, Szanowny Panie Prezydencie, oraz wszyscy Wielce Szanowni Obywatele! Zawsze, kiedy gdziekolwiek na świecie, ktoś będzie próbował narzucić zbrodniczą ideologię komunistyczną suwerennemu państwu, siłą obalić prawa człowieka oraz gospodarkę wolnorynkową, II Federacja Nordacka ma obowiązek stanąć po prawej stronie. Jesteśmy ostatnim bastionem prawdziwego republikanizmu w mikroświecie. Jeśli odpuścimy sobie walkę z lewicowym szaleństwem, to zanim się obejrzymy, wróg stanie pod naszymi drzwiami. Najpierw Brodria, potem Vaarland, wkrótce być może Orientyka i kto wie, może kiedyś przyjdzie czas na naszą ojczyznę, na II Federację. Nie bądźmy obojętni wobec krzywd wyrządzanych przez lewackiego sępa postępu. Naszym moralnym obowiązkiem jest walczyć o świat wolny od komunizmu. Jeśli zaś chodzi o inne konflikty, to nie powinniśmy się w nie angażować, dopóki nie dotyczą nas w jakiś sposób. Konflikt sarmacko-dreamlandzki nie jest konfliktem, w którym zagrożone są prawa człowieka, ani w którym jedna strona chce siłą zastąpić rząd drugiej dyktaturą proletariatu. Zresztą napięcia wygasły wraz z żywotem Dreamlandu. Reasumując - nie mieszamy się w cudze wojny i konflikty interesów, ale stoimy na straży praw człowieka i reagujemy zanim będzie na reakcję za późno. DW: @Bolesław Kirianóo von Hohenburg
    1 punkt
  18. Czcigodny Kongresie, Szanowny Panie Spikerze, Szanowny Panie Prezydencie, oraz wszyscy Wielce Szanowni Obywatele! Mogę z pełnym przekonaniem stwierdzić, że nasz kraj znajduje się obecnie na skraju przepaści. Tylko od nas zależy, czy wykonamy zdecydowany skok naprzód, czy wycofamy się, zastanowimy i zbudujemy solidny most na naszej drodze. Idea pannordatyzmu i ultranordatyzmu jest poważnie zagrożona od kilku miesięcy. Wydaje się, że społeczeństwo nordackie staje się coraz bardziej spolaryzowane, pomimo pogarszającej się sytuacji demograficznej. Początkowo entuzjastycznie nastawiona do projektu II Federacji Nordackiej Winkulia wycofała się ze współpracy. Królestwo Hawilandu niedawno porzuciło nasze wspólne Nordackie systemy informacyjne. Coś po prostu nie działa i jeśli szybko nie zidentyfikujemy i nie zajmiemy się tą wadą, problem może wkrótce eskalować, a kto wie, co może się wtedy wydarzyć... Pomimo tego, że nasze federalne społeczeństwo podzieliło się wzdłuż osi politycznej, wzywam was, szanowni obywatele, do zachowania jedności w fundamentalnych sprawach. Wszyscy jesteśmy Nordatczykami, związanymi wspólną tradycją, kulturą, językiem, celami i aspiracjami. Chcemy, aby II Federacja Nordacka rozkwitała, przyciągała nowych obywateli i nie zrażała obecnych. Musimy skupić nasze wysiłki na osiągnięciu tych celów pomimo różnic politycznych, które nas dzielą. Jestem gotów współpracować z Narodową Partią Norweglandu, Partią Demokratyczną i niezależnymi działaczami. II FN jest naszą wspólną ojczyzną i żadne podziały polityczne nie zburzą naszej jedności. Jak dobrze wiecie, Sąd unieważnił przedostatnie wybory. Jest możliwe, że te powtórzone też arbitralnie unieważni, więc wstrzymuję się jako Premier z wydawaniem decyzji i powoływaniem rządu. Średni widzi mi się trzeci raz wydawać te same akty - to już by podchodziło pod spam. Skład Rady Ministrów ulegnie drobnym tylko zmianom: Wicepremierem i wiceministrem spraw zagranicznych zostanie Bolesław Kiranóo von Hohenburg, dyplomata o nieposzlakowanej opinii, który odegra kluczową rolę w rozwijaniu naszych relacji z innymi krajami i obronie naszych interesów na arenie międzynarodowej. Wierzę w doświadczenie, które zdobył w ciągu ostatnich kilku miesięcy jako premier i minister spraw zagranicznych. To nasz atut w walce z czerwoną zarazą na arenie międzynarodowej. Ministerstwo Nauki i Sportu pozostanie wakatem. Aleksander Novak wycofał się w głównej mierze z mikronacyjnej aktywności. Jeśli pojawi się taka wola ze strony sił opozycyjnych lub społecznych, to możemy przekazać im ten stołek pod opiekę. Ministerstwo Gospodarki powierzę Kamiljanowi de Harlin. Osoba ta będzie dążyć do ustanowienia nordackiego systemu gospodarczego i rozszerzenia Strefy Norda o nowe państwa. Ministrem Spraw Wewnętrznych i Sprawiedliwości zostanie Tadeusz Henrykowski, człowiek o nieskazitelnej reputacji, uczciwy i sprawiedliwy. Wierzę, że będzie on w stanie stworzyć Nordacką Policję i uregulować administrację systemów informatycznych Nordaty. Zresztą, niedawno rozpoczął debatę na temat tychże reform. Oczywiście z szacunkiem proszę szanowny Kongres o wyrażenie wotum zaufania dla mojego rządu. Dziękuję.
    1 punkt
  19. Zgłaszam swoją kandydaturę na urząd Vajs-Spikera.
    1 punkt
  20. Nie składam swojej kandydatury na urząd Spikera. Popieram kandydaturę Bolesława Kirianóo von Hohenburg.
    1 punkt
  21. Nie składam kandydatury. Popieram kandydaturę Bolka.
    1 punkt
  22. Drugą miejscowością, którą odwiedził Prezydent Henryk Ziemiański w ramach swojej kampanii wyborczej było Nałęczkowo. Wiec Henryka Ziemiańskiego rozpoczął się kilka minut po godzinie 14:00 na rynku w Nałęczkowie, podobnie jak w Pomorsku wizyta Ziemiańskiego spotkała się z wielką euforią mieszkańców. - Naszym obowiązkiem jest obrona przez lewactwem. Obecnie są toczone konsultacje w celu powstania Komisji ds. Badania Wpływów Zdradzieckich, która będzie przeciwdziałać rosnącemu zagrożeniu komunistycznemu i wrogiej agenturze ZKRR. Oddanie głosu na mnie w tych wyborach prezydenckich będzie oznaczało publiczne okazanie sprzeciwu lewactwu i dążeniu komunistów do rewolucji. Po przemówieniu Prezydent Ziemiański uczestniczył w konferencji prasowej, a następnie spotkał się z lokalnymi władzami Ultranordackiej Partii Ojczyźnianej, omawiając cele polityczne.
    1 punkt
  23. FKW zakończyło zgłoszenia kandydatów. Zarejestrowano dwóch kandydatów: DE ESPADA Albert Fryderyk ZIEMIAŃSKI Henryk
    1 punkt
  24. Z ciekawości, generujesz muzykę pod własne słowa czy każesz zrobić po czesku/słowacku lub w innym słowiańskim?
    1 punkt
  25. Dzisiaj w Pomorsku gościł Prezydent II Federacji Nordackiej Henryk Ziemiański, rozpoczynając swoją kampanię wyborczą. Wizyta Prezydenta Ziemiańskiego spotkała się z spontaniczną reakcją tłumów, które pojawiły się na spotkaniu. - Drodzy Rodacy, w wyborach prezydenckich oddajcie głos za rozwojem i budową silnego Państwa. My, obywatele II Federacji Nordackiej, potrzebujemy, aby nasza Ojczyzna nieustannie się rozwijała. Naszym przeciwnikiem jest lewacka ideologia, którą reprezentuje ZKRR. Nie możemy pozwolić na rewolucję komunistyczną, która chce sparalizować naszą Ojczyznę i wprowadzić dyktaturę, która wprowadzi nasze Państwo w ruinę. - rozpoczął przemówienie Ziemiański. Prezydent wspomniał również o postulatach Ultranordackiej Partii Ojczyźnianej, a także życzył mieszkańcom głęboko przemyślanego wyboru Prezydenta. Po przemówieniu spotkał się z swoimi zwolennikami, aby zamienić z nimi słowo i zrobić pamiątkowe zdjęcie.
    1 punkt
  26. Zarządzenie 1A/2024 Zarządzenie Gubernatora Dystryktu Wojskowego Klindonia nr. 1A/2024 o administracji Dystryktu Wojskowego Klindonia z dnia 23 kwietnia 2024. Dystrykt Wojskowy Klindonia jest administrowany przez Gubernatora Dystryktu Wojskowego Klindonia powoływanego przez Głównodowodzącego Zjednoczonych Sił. Granice Dystryktu Wojskowego Klindonia wraz z podziałem administracyjnym określa Załącznik I. Stolicą Dystryktu Wojskowego Klindonia jest Miasto Lizawietow. Herb Dystryktu Wojskowego Klindonia określa Załącznik II. Flagę Dystryktu Wojskowego Klindonia określa Załącznik III. Załącznik I 0. Miasto Lizawietow 1. Okręg Warnewski 2. Okręg Drugi 3. Okręg Południowy 4. Okręg Przymorski 5.Okręg Północny 6. Okręg Szósty 7. Okręg Centralny 8. Okręg Wschodni 9. Okręg Trojenecki Załącznik II Załącznik III Gubernator Dystryktu Wojskowego Klindonia, Sierżant Piotr Jankowski
    1 punkt
  27. Toż to ewidentny trollaż.
    1 punkt
  28. Ultranordacka Partia Ojczyźniana powstała 19 kwietnia 2024 po połączeniu Partii Ultranordackiej i Stronnictwa Centro-Prawicowego. Współprzewodniczącymi partii są Henryk Ziemiański i Leonid Repulijski. UPO jest partią o poglądach skrajnie-prawicowych i postuluje m. in. legalizację dostępu do broni, czy zwiększenie uprawnień prezydenckich. Program UPO: https://nordata.pl/article/53 Lista członków Ultranordackiej Partii Ojczyźnianej: 1. Henryk Ziemiański 2. Leonid Repulijski
    1 punkt
  29. Zgłaszam swoją kandydaturę.
    1 punkt
  30. Przypomniała mi się podobna debata, którą zainicjowałem jak byłem ministrem spraw wewnętrznych. Jak najbardziej jestem za, żeby Policja była związana z moderacją.
    1 punkt
  31. Mukronacje kosztują, więc tu jest problem z tymi, którzy mogliby wrócić. Nie jest to koszt liczony w eurogąbkach, tylko czasie, który spędza się z realna rodzina. Każdy ma inną sytuację i nie zawsze jest w stanie wygospodarować chwilę czasu. Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że jest sporo osob (większość), która nie jest typem osoby, generującej aktywności z niczego, mogę podbijać tematy, w których ktoś zaczął działać, jednak stworzenie czegoś swojego, wiąże się z poświęceniem większej ilości czasu. Jak dla mnie problemem nie jest 30 różnych for, gdzie każdy robi swoje, tylko brak pomysłu na wspólną zabawę, nawet na różnych forach. Wiele państw robi wizyty dyplomatyczne i inne tego typu eventy, jednak nie ma jakiegoś większego pomysłu, na dłuższe zabawy.
    1 punkt
  32. Nie pozostawia cienia wątpliwości fakt, że w długoterminowej perspektywie czasowej brak państwowej kontroli nad systemami informatycznymi, na których rezyduje państwo, może rodzić poważne problemy. Obecny układ oparty na wzajemnym zaufaniu, gdzie od strony prawnej forum i państwo nie podlegają wzajemnej kontroli, lecz współegzystują w synergii, naraża nas na ryzyko bezkarnego przekraczania uprawnień przez administrację forum lub przejęcie faktycznej władzy nad krajem przez NKI. Bynajmniej jednak nie posądzam obecnych członków Nordackiego Konsorcjum Informatycznego o destrukcyjne skłonności ani złe intencje - funkcjonowanie NKI możemy obecnie ocenić na wzorowe. Pamiętajmy jednak, że obecna sytuacja może nie utrzymać się w przyszłości, a brak regulacji prawnych tylko czyni okazję, aby ktoś wykorzystał swoje uprawnienia. Moim zdaniem instytucja Policji powinna być ściśle związana z moderacją forum. Powinna ona dbać o porządek, przestrzeganie prawa i nakładać kary za wykroczenia. Nieoceniony jest także wymiar narracyjny takiej policji, która mogłaby pomóc nam lepiej prowadzić akcje fabularne, takie jak protesty czy pościgi za przestępcami.
    1 punkt
  33. Bycie obywatelem mikroświata nie jest wcale takie łatwe. Idee łączenia we wspólne państwa/systemy i następnie odchodzenia bardzo mnie zaskakują. Czy to nie da się przeżyć w jednym miejscu choćby i kilkunastu miesiący zanim się w ogóle pomyśli o odłączeniu? Gdyby nie to, że ja mikronacje bardzo lubię/lubilem i wróciłem po latach to nie zakotwiczyłbym już chyba nigdzie. Edelweiss dał mi sporą dawkę ekscytacji i nadal ją mam. Niestety wybory aktywnościowe są albo/albo. I tutaj często kosztem np. dobrego filmu ale ja czuję, że wybierając mikro sprawia mi to przyjemność. |Dla przykładu : młodzież bardziej obyta w grach (ja już niestety, choć lubię, nie jestem taki obeznany w nowe tytuły) widzi tam więcej czynników spełniających ich kryteria dobrej zabawy. A w mikro trzeba czasem pomyśleć nieco inaczej, trzeba troszkę kreatywności takiej namacalnej, nawet jeśli korzysta się z dzisiejszych udogodnień np.AI, to jednak pomysłowość jest ważna. I jak nie idzie to się szybko wypala i zmienia "klocki". Mikro ma jeden minus - nie ma tego czegoś co zmusi do powrotu, jak dobra gierka na peceta(kolejny poziom, fabuła, akcja, regrywalność etc.). Ma tylko jedno - ludzi, a jak z nimi się nie dogadujesz to nie wrócisz...
    1 punkt
  34. Dość ciekawa analiza, swoją drogą ja też sporo o tym problemie napisałem w Leocji no ale wiadomo, że nie o wszystkich problemach wymienionych tutaj udało mi się napisać😕 W tym momencie cały mikroświat jest w dość trudnej sytuacji, gdzie aktywność utrzymuje się w państwach gdzie głowa państwa (posiadająca władzę absolutną) aktywnie uczestniczy w życiu swojego kraju (Edelweiss, Leocja) jednak w momencie kiedy owy władca ma jakąś realiozę to całe państwo stopniowo wyhamowuje swoją aktywność... Trochę dziwne ale prawdziwe!
    1 punkt
  35. Wyjaśnienie o które nikt nie zdążył poprosić, a każdy potrzebował. Pewnie powinniśmy. Jeżeli chcemy zmaksymalizować "przypływalność" nowych mikronautów to powinniśmy stworzyć jedno superpaństwo o trzyliterowej nazwie, zautomatyzować każdy aspekt życia i wydać własną aplikację mobilną, w której byśmy działali (+ logowanie za pomocą konta na TikToku). Ale wtedy stalibyśmy się zwykłą grą RPG, a w internecie jest wiele gier RPG tworzonych przez profesjonalistów, po co więc startować w wyścigu, którego nie możemy wygrać? Jestem za zautomatyzowaniem tych aspektów mikronacji, które są najżmudniejsze i w wielu krajach pozostawionych samych sobie, bo nikomu nie chce się tego aktualizować - rynek, bankowość, itp. A o tym co akurat nasza postać je wysmarujmy posta, zamiast odklikowywać codzienne prace społeczne na zakup zupek. Śmiem się zgodzić, ale wydaje mi się, żeby potęga informatyczna Ludzików Zza Morza, czy raczej jej brak stanowiły znaczący powód ich śmierci - UNP miało i ma nadal zaawansowane forum z funkcją przechodzenia między wątkami bez odświeżania strony (!). Posiadali zaprzyjaźnionych programistów i jeśliby pewnego ranka zamarzyli o własnej giełdzie albo rynku samochodów, mogliby sobie takowe postawić. Teutonia i Sclavinia na pewno, a Baridas w pewnym stopniu też budowały swoją aktywność na odmienności od Centrali, która miała ssać. A kiedy nie jest się "tymi innymi prowincjami" tylko zwykłymi krajami trzecimi, traci to na atrakcyjności. Proszę o minutę ciszy na cześć naszego nordackiego brata w Jahwe, Hawilandu, tragicznie zabitego przez demony własnoforumowości. Ludzie mogą sobie mówić co chcą, smęcić coś o patriotyzmie informatycznym, ale zazwyczaj są to po prostu konflikty personalne. "Nie, nie pójdę na forum B, bo administratorem na nim jest wódz wioski A, która zerwała z nami stosunki lat temu X przez incydent Y." Pannordatyzm czy inne tego typu ruchy na Pollinie ładnie wyglądają na papierze, ale kiedy przychodzi co do czego, okazuje się, że nie każdy ma taką samą wizję rzeczywistości i trzeba iść na kompromisy, lepiej zamknąć się w wieży z kości słoniowej i głosić idee zjednoczeniowe, ale na odległość. Taka jest niestety prawda.
    1 punkt
  36. Jaki jest pogląd partii na konsensualne kazirodztwo?
    0 punktów
  37. Velke Mesto Achkov, dnia 26 kwietnia 2024 roku Z A R Z Ą D Z E N I E Zarządzam co następuje: działając z urzędu wszczynam postępowanie w sprawie o stwierdzenie ważności powtórnych wyborów do Kongresu II Federacji Nordackiej III kadencji przeprowadzonych w dniach 22–24 kwietnia 2024 roku; nadaję sprawie następującą sygnaturę: WW 2/24; wyznaczam SN Benjamina Romanowa na przewodniczącego składu orzekającego. Benjamin Romanow Sędzia Najwyższy
    -1 punktów