Ja się chyba gdzieś pogubiłem po drodze.
Czy Centro-prawica nie jest prowincjonalną partią w IV Republice i czy przypadkiem jej "szefem" nie jest @Waksman?
Tudzież poddaję pod wątpliwość zasadność powyższej wypowiedzi jako poglądu całej partii.
W konstytucji może znajdować się informacja kto i jak nadaje ordery ale sam spis orderów i za co się je nadaje dedykowałbym już osobnej ustawie albo w ogóle innej formie ich ustanawiania.
Chodzi o to żeby ustanowić, wprowadzić a następnie nadać order można było stosunkowo szybko i bez zbędnej papirologii.
Prezydent wydaje się być najbardziej odpowiednią osobą do nadawania odznaczeń i nie mieszałbym każdorazowo w nadanie orderu Kongresu. Podobnie ma się sprawa z samą ustawą zawierającą dane na temat odznaczeń i warunków jej nadawania. Najlepiej byłoby gdyby dokument ten był prosty do edycji aby nie trzeba było czekać nierzadko na pełny skład Kongresu żeby dodać chociaż jedno odznaczenia.
W zasadzie Pan @Waksman wszystko bardzo klarownie wyjaśnił. Vajs-Spiker jest funkcją stworzoną na wszelki wypadek, gdyby Spiker był przez jakiś czas nieobecny mógłby on wybrać z pośród kongresmenów swojego zastępcę który prowadzić będzie posiedzenie do momentu powrotu Spikera lub dajmy na ten przykład przeprowadzi wszystkie projekty przez proces legislacyjny.
Szanowny Spikerze, Panowie Kongresmeni
W imieniu Koalicji dla Federacji chciałbym zgłosić niniejszy projekt:
Regulamin_Kongresu_II_Federacji_Nordackiej.pdf
Teraz trzeba by chyba sporządzić jakąś ustawę tworzącą nową walutę.
No i trzeba będzie się zastanowić jak przetransferować dotychczasowe środki w walutach prowincjonalnych na nową walutę federacyjną.
Hmmm, wpierw @Pavel van der Gibson stwierdza jednak że Nordata nie jest zła, teraz kolejny sarmata się u nas zjawia.
Wychodzi że nie jesteśmy tacy straszni jak nas malują, chociaż jest to dalej łatwe do podważenia.
No wynik może nie najgorszy patrząc na to że jedna osoba utrzymuje swój zespół na drugim miejscu w klasyfikacji klubowej i narodowej, co nie zmienia faktu że rezultat za każdym razem mógłby być lepszy gdyby nie te nieszczęsne ostatnie OSy.
Teraz kiedy prace są już na wykończeniu pozostawiłem sobie najlepsze na koniec.
O tyle co w przypadku wojsk lądowych i sił powietrznych sporządzenie listy jednostek było dość proste o tyle do marynarki posiadam inne podejście. Dla mnie jedyną akceptowalną opcją jest nadanie każdemu okrętowi w naszej marynarce własnej nazwy jak robiłem to już w Muratyce i Edelwiess. Problem zaczyna się w momencie gdy musze te okręty nazwać i uporządkować. Mamy sporą liczbę okrętów post-muratyckich ale nie mam pojęcia jak ugryźć w kwestii pozostałych prowincji.
Oczywiście liczba okrętów jakimi dysponujemy w chwili obecnej jest zbyt mała aby jakoś sensownie je rozdysponować na wszystkie fronty. Teraz zadaję sobie pytanie czy rozpocząć przed organizacją marynarki program rozbudowy i dozbrojeń czy może przyjąć że okręty pochodzą z marynarek prowincji.