• Kocham to! 3
Skocz do zawartości
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
  • advertisement_alt
  • advertisement_alt
  • advertisement_alt

Albert Fryderyk de Espada

Obywatel Federacji
  • Postów

    2 495
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    171

Treść opublikowana przez Albert Fryderyk de Espada

  1. No niestety ale moje możliwości też coś takiego przewyższa, więc obawiam się że w tej kwestii nie byłbym zbyt pomocny.
  2. Najnowszym nabytkiem Muratyckiej Agencji Kosmicznej jest przełomowy i innowacyjny model rakiety nośnej MRK-2. Znacznie większy i wydajniejszy egzemplarz w porównaniu do poprzedniczki mimo że nosi podobną nazwę jest zasadzie kompletnie nową powstałą od zera konstrukcją. Wynika to z faktu że możliwość MRK-1 wyczerpały się na prostych lotach na orbitę okołopolińską, próby przeprojektowania jej do osiania dalszych celów okazały się być niewystarczające. MRK-2 powstała z jednej idei, lotu na Lunę. Nowy model posiada możliwość pozwalające osiągnąć nasz nowy cel, cel który już wkrótce się urzeczywistni.
  3. Odcinek Eihenberg-Nowogród faktycznie mógłby stanowić dobry zalążek naszego projektu między krajowych autostrad. Teraz jeżeli szanowny @Henryk Ziemiański jest zainteresowany realizacją tego projektu możemy pomówić o szczegółach.
  4. Myślałem raczej o przeniesieniu przynajmniej części bazy danych gdyż w mojej opinii przepisywanie postów z jednego forum na drugie troszeczkę mija się z celem i nie należy do najefektywniejszych.
  5. To ja proponuję jednak ustalić jakąś jedną spójną wersję bo aż człowiekowi się mózg lasuje od patrzenia jak na każdej mapie wygląda to inaczej. Najlepiej przyjąć wersję @Joahim von Ribertrop bo byłby on bardzo niezadowolony gdyby musiał poprawiać swoją mapę. Nie rozważaliście żeby zawartość forum Bornfostu przenieść na forum Kiriani jako że oba państwa się połączyły ?
  6. Początkiem 2019 roku rząd Koribii ogłosił powstanie nowej spółki państwowej której celem było wydobycie i przetwórstwo ropy naftowej. Równocześnie z powstaniem firmy Koribia nabyła pokaźną działkę znajdująca się na Morzy Walhalskim gdzie odkryto śladowe ilości złóż ropy pod dnem. Głębsza analiza wykazała iż szacowany rozmiar złóż jest znacznie większy niż pierwotnie zakładano. Finalnie obszar wydobywczy podzielono na dwa oddzielne pola naftowe, większe "Stor" oraz mniejsze "Liten" Władze we współpracy z prywatnym przedsiębiorstwem STAR Labs opracowały specjalnie zaprojektowaną do wydobycia ropy platformę wiertniczą nazwaną "Neptun", za której budowę odpowiedzialna została stocznia w Mosellbi. W ciągu następnych miesięcy platforma została umieszczona na jedynym ze złóż rozpoczynając wydobycie w obszarze pola "Stor" Do końca roku prace wydobywcze na polu naftowym "Liten" rozpoczął zaprojektowany przez STAR Labs i zbudowany przez stocznie w Moselbii, statek wiertniczy nazywany wtedy MPW (Mobilną Platformą Wydobywczą).
  7. Atlas MNJW-01 Statek Wiertniczy Projektu 1 jest często nazywany swoją oryginalną nazwą Mobilnej Platformy Wydobywczej. Jednostka została zaprojektowana na przełomie 2019 i 2020 we współpracy stoczni w Mosellbi oraz Koribijskiej spółki państwowej zajmującej się wydobyciem ropy naftowej z największych dotychczas odkrytych złóż ropy znajdujących się na Możu Valhalskim. Jednostki tego modelu podjadają wyporność niespełna 60 000 ton oraz całkowity tonaż ładunku o takiej samej liczbie jak wyporność. Statek mierzy sobie niespełna 230 metrów długości oraz 40 szerokości w szczytowym miejscu.
  8. Program noszący roboczą nazwę "Selene" jest drugim z kolei dość znaczącym projektem przedsięwziętym Muratyckiej Agencji Kosmicznej. Dociekliwe oko już w podtytule dostrzeże cele jakie będą przyświecać nowemu programowi. Najbliższym celem MAK będzie bliższe przyjrzenie się naszemu największemu satelicie czyli właśnie Lunie. Jak wspomniałem na łamach poprzedniego postu przy poprzednim programie MAK poczyniłem już jakieś zakulisowe postępy głównie po to by lepiej zrozumieć mechaniki i zasady działania całej tej machiny podboju kosmosu i systematycznie krok za krokiem robię postępy. Efektem tych postępów jest właśnie prezentowany najnowszy program "Selene" który będzie pierwszy krokiem jaki zrobimy w kierunku lepszego poznania naszego najważniejszego satelity. Główne cele programu "Selene" prezentują się następująco. Umieszczenie na orbicie Luny serii satelitów Dokonanie szczegółowych pomiarów i badań przy pomocy satelitów Analiza wydajności i sprawności konstrukcji zaprojektowanych na potrzeby programu Na potrzeby tego właśnie przedsięwzięci pracujemy nieustannie nad wprowadzeniem kompletnie nowej konstrukcji, zarówno mowa tu o rakiecie nośnej jak i samym satelicie. Przede wszystkim stara rakieta MRK-1 zostanie zastąpiona kompletnie nowym modelem o znacznie większych możliwościach. Zmianie ulegnie również właściwy dla tej misji satelita, znacznie większy, bardziej zawansowany oraz o mocno zwiększonych możliwościach. Całe przedsięwzięcie będzie kolejnym znaczącym krokiem w stronę lepszego poznania kosmosu. Oczywiście zaczynamy dopiero poznawać własne podwórko ale bez tego nie będzie możliwe poczynienie dalszych działań. Więcej informacji pojawi się już wkrótce!
  9. Może nie jest potrzebne na już ale zawsze warto mieć jakiś dodatkowy sprzęt. Przynajmniej tylko po to by się ładnie prezentował.
  10. No brak nam w kraju jakiejś porządnej firmy budowlanej a przynajmniej takiej która nie jest ramieniem rządu, więc chętnie z pomocy mógłbym skorzystać.
  11. Ładnie Ładnie... Chociaż zastanawiam się dalej nad szczegółową liczebnością formacji jak i wyposażeniu gdyż nie zaprzeczę że dotychczasowe wyposażanie bardziej przypomina jakąś bojówkę niżeli właściwą jednostkę wojskową, brakuje również jakiś pojazdów przynajmniej w formie samochodów i ciężarówek do transportu. Co do tych ostatnich elementów to w razie potrzeby służę pomocą.
  12. Po przeszło siedmiu miesiącach działania mogę dziś z całą stanowczością stwierdzić iż pierwszy program kosmiczny przyjęty na szerszą skalę przez MAK możemy uznać za jak najbardziej udany. Przede wszystkim wstępne doświadczenia z tworzenia pełnoprawnego programu kosmicznego były bardzo niecodziennym doświadczeniem dla mojej osoby i wiele się w tym czasie nauczyłem dzięki czemu już z tyłu głowy kreują mi się kolejne daleko idące plany dla MAK. Zasadniczy problem jaki nasunął mi się podczas tworzenia programu Uranis była duża powtarzalność kolejnych lotów. Bez większego problemu mógłbym organizować kolejne stary co tydzień lecz w znacznej większości byłby one bliźniaczo podobne. Wynika to głównie z tego iż cele, wyposażanie i przebieg każdej misji były prawie takie same. W trakcie prac nad programem zmodyfikowałem pierwotny projekt rakiety łącznie cztery razy lecz dwa z nich były jedynie przejściowe które okazały się nie działać jak należy. Tak więc program skończyliśmy z dwoma udanymi startami lecz nie dostrzegałem sensu dalszego kontynuowania przeklejania postów. Dopiero w wypadku zakiś większych zmian można by mówić że działo by się coś ciekawego i nowego. Dokładnie dla tego wydaje mi się najbardziej sensowną opcją przyjęcie do wiadomości że w tgz. "międzyczasie" odbyły się kolejne loty które przez wyżej wspomniany fakt podważalności każdej misji aż do bólu. Jednocześnie nie oznacza to zakończenia działalności, kolejny program jest tuż za rogiem i wkrótce ujawnione zostaną dalsze informacje.
  13. Dobre pytanie. Brak inwestora i wykonawcy raczej skutecznie utrudnia realizację przedsięwzięcia.
  14. Wasza Ekscelencjo Lordzie Marszałku Pragnę w imieniu własnym oraz całej IV Republiki serdecznie podziękować za zaproszenie, jest to naprawdę znamienny gest ze strony Królestwa Voxlandu i jego mieszkańców. Postaram się dołożyć wszelkich starań aby zjawić się na koronacji osobiście i móc złożyć już na miejscu gratulację dodając może dwa słowa od siebie. Prezydent IV Republiki:
  15. No w miarę ma to ręce i nogi. Nie jest co prawda napisane wprost co i jak ale w wielu aspektach jest raczej przewidywalne. Jeszcze chciałbym się zapytać o narracyjną historię, czytaj jak to się stało że Bornfost jest w takim miejscu w jakim znajduje się dziś. Na przykład Koribia powstała za sprawą kolonistów z Varlandu, potem były jeszcze wielkie migracje na wschód itd.
  16. - I Eskadra Okrętów Zaopatrzeniowych (Wydzielona do I Floty Uderzeniowej) 2 Zaopatrzeniowe Okręty Pomocnicze Projektu 110 2 Tankowce Projektu 80 - II Eskadra Okrętów Zaopatrzeniowych (Wydzielona do III Floty Uderzeniowej) 1 Zaopatrzeniowy Okręt Pomocniczy Projektu 110 1 Tankowiec Projektu 80 - III Eskadra Okrętów Zaopatrzeniowych (Wydzielona do IV Floty Uderzeniowej) 1 Zaopatrzeniowy Okręt Pomocniczy Projektu 110 2 Tankowce Projektu 80 - 18 batalion inżynieryjny 11 kompania dowodzenia 8 kompania ratownictwa inżynieryjnego 8 kompania drogowo-mostowa 9 kompania inżynieryjna 15 kompania logistyczna - 216 batalion łączności sztab 216 batłącz 7 kompania łączności 9 kompania łączności 9 kompania wsparcia 11 kompania dowodzenia 11 kompania logistyczna
  17. Tak oto prezentuje się propozycja grupy operacyjnej okrętów zaopatrzeniowych. Byłby to ostatni etap budowy floty po którym możemy myśleć szerzej o rozbudowie naszej marynarki. Brakuje jej co prawda jeszcze małych okrętów ochrony wybrzeża ale postanowiłem że w przeciwieństwie do zaledwie 9 zaopatrzeniowców niezbędnych do działania floty, jednostki ochrony wybrzeża należy zbudować od podstaw.
  18. Szanowny panie @Coirloscadh Kancelaria Prezydenta IV Republiki jest wielce skłonna by przychylić się powyższego wniosku. Mimo faktu iż Ustawa o działaniu i organizacji Wielkiej Armii Republiki Muratyki nie determinuje czy freutom przysługuje bezpośrednia możliwość wnioskowania o powołanie oddziałów paramilitarnych argumentacja o kultywacji kultury i tradycji reprezentowanego regionu przez potencjalną jednostkę wojskową wydaje się być w moich oczach dostatecznie decydującym faktem by zaakceptować wniosek. Powyżej wspomniana ustawa przewiduje konieczność określenia liczebności oraz wyposażenia jednostki paramilitarnej co pozostawiam już do dalszej dyskusji. Potencjalne problemy może również stwarzać przywołany przez szanownego fakt braku posiadania obywatelstwa co uniemożliwia członkostwo i działanie w ramach Wielkiej Armii Republiki. Ustawa przewiduje co prawda możliwość powołania Volkskommendanta spośród cywili w specjalnych okolicznościach. Pozostawia to potencjalną furtkę dla rozwiązania tej kwestii. Prezydent IV Republiki:
  19. Zdaję sobie sprawę z różnicy między jednym i drugim ale do tej pory myślałem Norwegland to po prostu stara nazwa Bornfost. Faktu że Norwegland jest teraz księstwem w królestwie już na przykład nie wiedziałem zwłaszcza że takowy podział nie widniej na forum. Mam rozumieć że brakujące 10% królestwa zajmuje Księstwo Jarskie/Jachrland ? Bo znów czerpię informację ze starego forum i nie jestem pewny stanu obecnego. Hmmm, to teraz ciekawi mnie jak działa w zasadzie ta unia Kiriani i Bornfostu, niby oba państwa są zjednoczone ale nie mogę znaleźć żadnych aktów prawnych jasno stwierdzających prawa jakie przysługują prowincjom w imperium. Poza doczytaniem stwierdzenia z konstytucji "Każda Prowincja uchwala swoje prawo lokalne." brakuje wymienionego w następnym zdaniu, "Uchwała o Koronie Suwerennej i Ustawa o Królestwie Bornfostu.". Stąd też może i mylnie założyłem że wygląda to podobnie jak sytuacja Koribi w IV Republice, czytaj prawo lokalne, symbole i ogólne propagowanie kultury ale kwestie polityki zagranicznej i kwestie wojskowe (w tym umundurowanie) już raczej jest jednolite dla całego państwa. No ale może źle zakładałem gdyż ciężko się doszukać jednoznacznej odpowiedzi. Kto jak kto ale jedne z najstarszych obywateli powinien być specjalistą jeżeli chodzi o własny kraj. ? W zasadzie mógłbym poradzić JIM @Bolesław Kirianóo von Hohenburg by dla świętego spokoju założyć że te wyspy tam są, można by również umieścić powyższe mapki osobno, lub jakoś je połączyć i dodać na forum. Naprawdę pomogłoby to gdyż jak to zwykłem powtarzać, jestem wzrokowcem i jeżeli mogę sobie coś zwizualizować łatwiej jest to zapamiętać i prościej przyswoić niżeli strony tekstu. A interesuje mnie właśnie jak wygląda dla Bornfostu fakt bycia jednym państwem z Kirianią, na co pozwala autonomia ect. Gdyż kiedyś rozważałem czy nie zagościć w Kiriani jakoś bardziej stale niżeli tylko gościnnie jako przybysz zza granicy i Bornfost wydał się być nawet ciekawą opcją jako część Kiriani.
  20. Próbując przebudzić się z letargu w jaki ostatnim czasem popadłem zacząłem sobie przeglądać forum Kiriani i dotarłem w końcu do Bornfostu i zacząłem się nim głębiej interesować. Fascynującym wydał mi się fakt iż korona Bornfostu leży tak daleko od macierzy Kiriani i ubolewam że nie byłem w stanie wynaleźć o tym miejscu wielu informacji a jedyne z czego mogłem wykorzystać to stare forum oraz niezbyt obszerna strona w Mikropedii. Już kiedyś rozmawialiśmy z JIM @Bolesław Kirianóo von Hohenburg o kwestiach jakiegoś zawężenia współpracy Kiriani z Muratyką, rozważałem też zaangażowanie się w to trochę bardziej osobiście i prywatnie. Nie ma się co oszukiwać że czy to w Kiriani czy Muratyce ostatnio jakiegoś tłoku nie ma i chciałem przynajmniej spróbować zadziałać na korzyść Kiriani podobnie jak kiedyś JIM zgłosił się by zająć się Adlernburgiem i okolicami w ramach Espada Cëtie System tak i ja chciałbym przynajmniej spróbować się przydać. Zadbałem aby siły zbrojne Kirani miały (jak liczę) ładne mundurki więc to już chyba dobry początek. Ale przechodząc do meritum, Bornfost wydał mi się bardzo ciekawym i nawet egzotycznym jak na nasze standardy miejscem i czaiłbym go lepiej poznać. Zacząłem od przyglądnięcia się mapom i napotkałem tam małą zagwozdkę. Na nowych/obecnych mapach Bornfost które tworzyli sami mieszkańcy królestwa cały kraj wydaje się być jednolitą masą lądu ale na innych mapach w szczególności mapach VIK tworzonych przez Joahima von Ribentropa, Bornfost posiada w tej południwo-zachodniej zatoce wyspę. Dlatego wolałem zapytać u źródła jak to finalnie wygląda gdyż brakuje mi jakiejś oficjalnej mapy z podziałem administracyjnym i większymi miastami bo na jedynej jaka znalazłem nic nie jest podpisane i człowiek zwyczajnie się w tym gubi nie wiedząc co i jak. Tak samo chciałbym lepiej poznać historię Bornfostu, jego sytuację polityczną (bo poza faktem tego że @Bolesław Kirianóo von Hohenburg został wybrany królem i zjednoczył państwa w jeden twór to nie wiem praktycznie niczego) ale tak jak wspomniałem zbiory starego forum do jakich się dokopałem i mikropedii nie należą do najobszerniejszych. Jedyną osobą która może chyba mieć taką wiedzę jest @Piotr Jankowski.
  21. Naszym ekspertem kolejowym pozostaje pan @Waksman więc w kwestii dalszych postępów prac trzeba czekać na jego działanie. Szczerze powątpiewam czy finanse są jakimkolwiek problemem w tej kwestii, a raczej wszystko wynika z faktu że pan minister cierpi ostatnimi czasy na poważną realiozę i rzadko zagląda na forum. Ze swojej strony jako osoby pośredniczącej w transporcie potencjalnego zamówienia mogę jedynie stwierdzić że koszta takiego rejsu były już uzgadniane jakiś czas temu i obecnie oczekujemy aż całość ruszy.
  22. Abstrahując już od treści, która jest równie ciekawa i z niecierpliwością czekam na więcej to forma prezentacji przykuła znaczącą cześć mojej uwagi.
  23. No więc wszystkie grafiki poglądowo dla oktetów Marynarki Wojennej, od starych okrętów aż po "najnowsze" okręty logistyczne. Teraz trzeba już tylko stworzyć samą grupę okrętów logistycznych i marynarka stoi już na równych nogach. Droga dalszego rozwoju stoi teraz otworem. Można będzie zainwestować w nowe okręty ale i pomyśleć o nowych klasach, jak małe okręty ochrony wybrzeża, stawiacze i niszczyciele min lub inne rodzaje okrętów logistycznych i pomocniczych.
  24. Tankowiec Projektu 80 Tankowiec projektu 80 (tgz. Flyogdrivstof) to okręt zaopatrzeniowy który może transportować zarówno paliwo do napędu okrętów, jak i paliwo lotnicze oraz dysponuje instalacją pozwalającą na jednoczesne tankowanie (przepompowanie paliwa lotniczego) dwóch okrętów podczas rejsu na pełnym morzu. Posiada on również ograniczone możliwości transportu ładunków "suchych". Okręt nie posiada własnego uzbrojenia i może polegać jedynie na broni ręcznej. Dane Techniczne: Wyporność - 11,140 t Długość - 130,1 m Szerokość - 20 m Zanurzenie - 7,2 m Prędkość - 15,5 węzłów Zasięg - 8200 km Załoga - 62 Uzbrojenie: Ręczna broń plot