• Kocham to! 3
Skocz do zawartości
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Republika? #CzasNaLepszeCzasy


Rekomendowane odpowiedzi

Przeklejam dyskusję z poprzedniego forum:

Kochani,

jak już na MPSie stwierdził @Grzegorz Szarak von Hohenburg, kalkilizm zawiódł. Aktywność w naszym kraju jest praktycznie zerowa, nie mamy w ogóle pomysłu na to, jak prowadzić ten kraj ku lepszej przyszłości. Sięgając pamięcią do czasów Republiki Muratyki, przypominam sobie tę aktywność, wolności gospodarcze... Chciałbym wrócić do czegoś takiego. Powinniśmy wyzbyć się idei kalkilistycznej, która nie to, że zniszczyła nasz kraj, ale nam w żaden sposób nie pomogła. Powstanie IV Republiki Muratyki to kwestia czasu, ale zanim zaczniemy wprowadzać nowy ustrój, muszę poznać opinię każdego obywatela ZKRM. Czy macie jakieś pomysły na to, jak może wyglądać i funkcjonować Republika Muratyki? Demokracja i unitaryzm podstawą, ale co oprócz tego?

Zapraszam do dyskusji!

SYoeTe3.png 100505667931999071.png 100505667931999074.png 
Kaspar Venir Waksman-Dëter
były: I Prezydent IV Republiki Muratyki, Marszałek Wielki Sejmu Muratyckiego

Muratyka1.png Kalkilista.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tak. Cokolwiek będzie wprowadzone, jak będzie taka potrzeba mogę być tymczasowym Marszałkiem Parlamentu, a przynajmniej do czasu, kiedy nie znajdzie się ktoś lepszy w tym fachu niż ja. Co do funkcjonowania, myślę że Prezydent, Sąd Najwyższy, Minister Spraw Zagranicznych i Parlament(Z Marszałkiem na czele) na początek rozwoju wystarczą(czyli kiedy liczba obywateli nie przekracza 10 osób). Na sądach się nie znam, więc tu się nie wypowiem, ale za to sprawy parlamentarne to jako takie doświadczenie mam. A czemu brak Ministra Spraw Wewnętrznych? Ponieważ i tak jest nas mało, więc Prezydent może pełnić tą funkcję, a właściwie takie połączenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Gospodarczych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Leszek Ebe napisał:

Cokolwiek będzie wprowadzone, jak będzie taka potrzeba mogę być tymczasowym Marszałkiem Parlamentu, a przynajmniej do czasu, kiedy nie znajdzie się ktoś lepszy w tym fachu niż ja.

Powiem szczerze, że to mogłoby być dobre rozwiązanie. Jeśli Marszałek w Sejmie będzie ktoś, że tak powiem, nie związany bliżej z żadnych środowiskiem politycznym, mamy większą szansę na prowadzenie obrad bez i zgrzytów i posądzeń o faworyzację danej frakcji. Jestem jak najbardziej za.

15 minut temu, Leszek Ebe napisał:

myślę że Prezydent, Sąd Najwyższy, Minister Spraw Zagranicznych i Parlament(Z Marszałkiem na czele) na początek rozwoju wystarczą(czyli kiedy liczba obywateli nie przekracza 10 osób).

Tu również się z Panem zgadzam. Nie możemy przesadzić z funkcjami do pełnienia, bo wtedy zatoczymy błędne koło.

16 minut temu, Leszek Ebe napisał:

A czemu brak Ministra Spraw Wewnętrznych? Ponieważ i tak jest nas mało, więc Prezydent może pełnić tą funkcję, a właściwie takie połączenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Gospodarczych.

Pełna zgoda. Na początku lepiej łączyć stanowiska. Jak zdobędziemy więcej osób do zabawy, to wtedy będzie można pomyśleć nad ich rozdzielaniem.

A co z podziałem administracyjnym i samym ustrojem? Idziemy bardziej w unitaryzm czy w federację? Bo tak przyszłościowo patrząc ja bym się bardziej opowiadał za pójściem w unitaryzm - mniejsza ilość Ulenów pozwoli wszystkim na jakieś zaangażowanie się w działanie lokalne. Bo do federacji potrzebne jest przynajmniej drugie tylko obywateli.

SYoeTe3.png 100505667931999071.png 100505667931999074.png 
Kaspar Venir Waksman-Dëter
były: I Prezydent IV Republiki Muratyki, Marszałek Wielki Sejmu Muratyckiego

Muratyka1.png Kalkilista.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Waksman zmienił(a) tytuł na Republika? #CzasNaLepszeCzasy

Moim zdaniem zanim wogóle zrobimy cokolwiek powinniśmy postawić sobie pytanie: "Czym właściwie jest Republika?". 
    Gdybyśmy mieli powiedzieć współcześnie jest to ustrój gdzie władza jest sprawowana przez pewien organ wyłoniony w wyniku wyborów. W przypadku zmiany ustroju w ZKRM będziemy potrzebować prezydenta oraz rząd. Zgodnie ze współczesnym rozumieniem Republiki mamy dwie drogi wyboru prezydenta. Wybierany na czas określony bądź nieokreślony. Moim zdaniem gdyby prezydent miałby być wybierany na czas nieokreślony musiałby być zaufana osobą.

    Początki Republiki sięgają VI wieku p.n.e. Pierwowzór Republiki narodził się w Atenach. Ustrój ten ma głębokie korzenie i moim zdaniem to będzie przełomowy krok dla ZKRM. Zgodzę się również z Panem Grzegorzem Szarakiem von Hohenburg'iem. Śledzę ZKRM już od kilku miesięcy chociaż jestem członkiem tejże społeczności dopiero od niedawna i z moich obserwacji wynikło, że rzeczywiście kalkilizm nic nie wniósł do ZKRM. Jeśli dobrze wszystko zostanie rozegrane państwo może zyskać duże korzyści względem wcześniejszego ustroju.

    Kolejna sprawa. Prezydent w zależności czy na czas określony czy nie jest tylko jeden, ale kwestia rządu jest już trudniejsza. Trzeba określić ilość osób wchodzących w jego skład.

    Musimy także określić jaki typ Republiki chcemy. Republika federalna czy konstytucyjna. A może kompletnie nowy, hybrydowy.

    Następna kwestia innych organów. Na przykład sądów i tym podobnych. 

Cały projekt jest gigantyczny i złożony i będzie wymagać zaaranżowania ze strony obywateli, ale jak to określiłem. Im lepiej rozplanujemy co i jak tym większe korzyści zyskamy w przyszłości.

Sven Nilsen
Prowadzi dwutygodnik "Głos Muratyki"
 1138.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Sven Nilsen napisał:

"Czym właściwie jest Republika?"

Dla mnie, osobiście, republika to państwo o demokratycznym ustroju. No i to tyle, bo co więcej powiem 😛

8 minut temu, Sven Nilsen napisał:

Wybierany na czas określony bądź nieokreślony.

Skoro przechodzimy z ustroju w którym głowa państwa pełni swój urząd dożywotnio to uważam, że po zmianie panującego prawa powinniśmy wybierać prezydenta na czas określony. Np. na 2-3 miesiące. Nie możemy pozwolić na utrwalenie tego procederu, jakim jest niezmienna głowa kraju. Dlaczego? Bo powinniśmy pozwolić obywatelom na wybór tego, kto będzie swoistym "sternikiem Muratyki".

10 minut temu, Sven Nilsen napisał:

Trzeba określić ilość osób wchodzących w jego skład.

Niekoniecznie. Możemy zrobić tak, że to prezydent będzie mianował swój rząd. To prezydent będzie ustalał ministerstwa i samych ministrów. Pójdźmy śladami świętej pamięci Federacji Nordackiej, w której ten system działał przez dobry rok.

 

19 minut temu, Sven Nilsen napisał:

Republika federalna czy konstytucyjna. A może kompletnie nowy, hybrydowy.

Co Pan rozumie przez "typ hybrydowy"? W sensie na czym miałby on polegać? Ja osobiście odpowiadam się za unitarką, żeby wszystko było bardziej scentralizowane. Federacja jest fajna, ale tylko w większych grupach. Na tą chwilę nie jesteśmy w stanie stworzyć zdrowo funkcjonującej federacji, bo nie starczy nam ludzi.

SYoeTe3.png 100505667931999071.png 100505667931999074.png 
Kaspar Venir Waksman-Dëter
były: I Prezydent IV Republiki Muratyki, Marszałek Wielki Sejmu Muratyckiego

Muratyka1.png Kalkilista.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Waksman napisał:

Skoro przechodzimy z ustroju w którym głowa państwa pełni swój urząd dożywotnio to uważam, że po zmianie panującego prawa powinniśmy wybierać prezydenta na czas określony. Np. na 2-3 miesiące. Nie możemy pozwolić na utrwalenie tego procederu, jakim jest niezmienna głowa kraju. Dlaczego? Bo powinniśmy pozwolić obywatelom na wybór tego, kto będzie swoistym "sternikiem Muratyki".

Również uważam, że lepsza jest opcja wyboru prezydenta na czas określony. 2-3 miesiące również brzmią całkiem sensownie.

14 godzin temu, Waksman napisał:

Niekoniecznie. Możemy zrobić tak, że to prezydent będzie mianował swój rząd. To prezydent będzie ustalał ministerstwa i samych ministrów. Pójdźmy śladami świętej pamięci Federacji Nordackiej, w której ten system działał przez dobry rok.

Czyli jednak powrót do korzeni. Myślę że pójście drogami starej Federacji Nordackiej będzie całkiem dobrym pomysłem. Również podobnie jak Pan Maximilian von Stirlitz popieram ten pomysł.

14 godzin temu, Waksman napisał:

Co Pan rozumie przez "typ hybrydowy"? W sensie na czym miałby on polegać? Ja osobiście odpowiadam się za unitarką, żeby wszystko było bardziej scentralizowane. Federacja jest fajna, ale tylko w większych grupach. Na tą chwilę nie jesteśmy w stanie stworzyć zdrowo funkcjonującej federacji, bo nie starczy nam ludzi.

Hybrydowy miałem na myśli, że wcale nie musimy kierować się wytyczonymi przez przeszłość schematami. Zawsze można w pewnym sensie "wymieszać" ustroje i stworzyć coś kompletnie innego choć na obecną chwilę o wiele lepiej brzmi wizja starego, dobrego systemu Federacji Nordackiej. Dlatego też popieram tą inicjatywę.

Sven Nilsen
Prowadzi dwutygodnik "Głos Muratyki"
 1138.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram pana Svena. Według mnie Prezydent mógłby wybierany na czteromiesięczną kadencję, ja bym widział bym podział Muratyki na trzy prowincję : Muratykę, Koribię i Azymutię, na której czele by stał wojewoda, w skład z tych prowincji wchodziły by powiaty. 

 

Tymoteusz Dostojewski vel Piechota

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Sven Nilsen napisał:

Hybrydowy miałem na myśli, że wcale nie musimy kierować się wytyczonymi przez przeszłość schematami. Zawsze można w pewnym sensie "wymieszać" ustroje i stworzyć coś kompletnie innego choć na obecną chwilę o wiele lepiej brzmi wizja starego, dobrego systemu Federacji Nordackiej. Dlatego też popieram tą inicjatywę.

Ja jestem jak najbardziej za. Powiem więcej - moim zdaniem nie da się stworzyć dobrek mikronacji bez mieszania ustrojów. Teraz tylko trzeba przysiąść i pomyśleć co z czego czerpiemy.

17 minut temu, Maximilian von Stirlitz napisał:

ja bym widział bym podział Muratyki na trzy prowincję : Muratykę, Koribię i Azymutię, na której czele by stał wojewoda, w skład z tych prowincji wchodziły by powiaty. 

Bardzo prawdopodobne jest, że właśnie tak zrobimy. 3 Uleny, trzech prezydentów uleńskich, i będziemy w domu.

SYoeTe3.png 100505667931999071.png 100505667931999074.png 
Kaspar Venir Waksman-Dëter
były: I Prezydent IV Republiki Muratyki, Marszałek Wielki Sejmu Muratyckiego

Muratyka1.png Kalkilista.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie mi wpadły 3 tematy do głowy:

-Mianowicie trzeba ustalić jaka będzie u nas funkcjonować waluta

-Przydałoby się zrobić jakiś wniosek o założenie działalności, by wiadomo zrobić po prostu własną firmę

-Ostatnią sprawą, jest to że Parlament(czy tam Sejm), byłby jednoizbowy, ponieważ na ten moment nie ma sensu robić senatu. Już na sam parlament może być mało ludzi.

Oczywiście również popieram by prezydentura trwała 3-4 miesiące. Myślę że to nie jest ani za krótki, ani za długi okres urzędowania prezydentury. Ogólnie jak chodzi o podstawy funkcjonowania państwa na początek poszedł w minimalizm. A i najważniejsze! Jest nam potrzebna nowa konstytucja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po zapoznaniu się z powyższymi propozycjami, jestem w stanie się zgodzić że zaczerpnięcie shematu funkcjonowania Federacji Nordackiej gdyż sam system był wypracowany bardzo dobrze i przez naprawdę długi czas funkcjonował niemal bez zarzutu, oczywiście może to zawdzięczać dużej liczbie aktywnych obywateli przy których pomocy niemal przez 2 lata bez problemu funkcjonował cztero osobowy parlament wraz z systemem prezydenckim i sądowniczym gdzie dalej pozostawali obywatel niezamieszani bezpośredno w politykę władz federalnych.
Ja osobiście staram się jednak przywiązywać jaknajwiększą wagę co do oprawy audio-wizualnej jakie będzie prezentować republika, mowię tu o barwach narodowych, fladze, nazewnictwie czy hymnie państwowym.
Jako iż jest to de facto kreaowanie państwa od zera mamy tu sporę polę do popisu. 

Jednym z przykladów takiej zmiany jaki postaram się tu przytoczyć będzie nazwa samego państwa, na wstępie chcę zaznaczyć że nie mam nic przeciw nazwie IV Republiki Muratyki lecz warto tu przypomnieć historię, Orginalnie III Republika Muratyki obejmowała w przybliżeniu obszar dzisiejszego Muratyckiego Ulenu, zaś ZKRM obejmował już tereny trzech dawniej odrębnych nacji: Muratyki, Koribii oraz Westlandi.                      Dlatego uważam że nieuwzględnienie przynajmniej w formie państwa federacyjnego Republik Kalkistycznych było by delikatnym ciosem w policzek owych republik i wywyższenie (jednak uzasadnionej) pozycji Muratyki w strukturach ZKRM doprowadza mnie do przemyśleń nazwa państwa powinna oddawać iż nie jest to państwo unitarne a coś na wzór federacji gdzie każda z Republik Kalkistycznych zachowała częściową odrębność.

8eb9053500921dd86408d26eec6ac359.png

99527777916552134.pngd163f8cdb3f91e7d14a03435118e2fd2.png.86fdf0557357fae59b90edaf1f1fd87c.png1141.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.08.2021 o 23:16, Leszek Ebe napisał:

-Mianowicie trzeba ustalić jaka będzie u nas funkcjonować waluta

Walutą niezmiennie funkcjonującą jest jord muratycki, w skrócie JRD, o symbolu następującym - Ɉ.

 

W dniu 27.08.2021 o 23:16, Leszek Ebe napisał:

-Przydałoby się zrobić jakiś wniosek o założenie działalności, by wiadomo zrobić po prostu własną firmę

Moją propozycją jak na razie jest to, że jeśli ktoś chce założyć firmę, niech po prostu utworzy odpowiedni wątek w dziale Instytucji prywatnych, opisze w nim swoją firmę, i tyle. Dopóki nie utworzymy sensownej ustawy o działalności gospodarczej nie ma co bawić się w zbędną biurokrację. Nie wiem, czy podzielacie moje zdanie, ale to rozwiązanie wydaje mi się dość słuszne.

W dniu 27.08.2021 o 23:16, Leszek Ebe napisał:

-Ostatnią sprawą, jest to że Parlament(czy tam Sejm), byłby jednoizbowy, ponieważ na ten moment nie ma sensu robić senatu. Już na sam parlament może być mało ludzi.

Nie no, to oczywiste. Sejm Muratycki od początku swojego istnienia był organem jednoizbowym. Tak jak @Leszek Ebe podzielam zdanie, że bezsensowne jest rozdzielanie Sejmu na dwie izby przy aktualnej sytuacji demograficznej.

21 godzin temu, Albert Fryderyk de Espada napisał:

Dlatego uważam że nieuwzględnienie przynajmniej w formie państwa federacyjnego Republik Kalkistycznych było by delikatnym ciosem w policzek owych republik i wywyższenie (jednak uzasadnionej) pozycji Muratyki w strukturach ZKRM doprowadza mnie do przemyśleń nazwa państwa powinna oddawać iż nie jest to państwo unitarne a coś na wzór federacji gdzie każda z Republik Kalkistycznych zachowała częściową odrębność.

Nie bardzo rozumiem o co w powyższym fragmencie chodzi. Przecież każda RK ma swoją nazwę. Jest Muratycka, Koribijska i Westlandzka. Każda RK ma odrębność względem swojej, że tak powiem, przeszłości terytorialnej i narracyjnej. Czy mógłby Pan wyjaśnić o co chodzi? Bo, jak Boga kocham, nie rozumiem o co Panu chodzi. @Albert Fryderyk de Espada

SYoeTe3.png 100505667931999071.png 100505667931999074.png 
Kaspar Venir Waksman-Dëter
były: I Prezydent IV Republiki Muratyki, Marszałek Wielki Sejmu Muratyckiego

Muratyka1.png Kalkilista.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Waksman napisał:

Nie bardzo rozumiem o co w powyższym fragmencie chodzi. Przecież każda RK ma swoją nazwę. Jest Muratycka, Koribijska i Westlandzka. Każda RK ma odrębność względem swojej, że tak powiem, przeszłości terytorialnej i narracyjnej. Czy mógłby Pan wyjaśnić o co chodzi? Bo, jak Boga kocham, nie rozumiem o co Panu chodzi. @Albert Fryderyk de Espada

Chodziło mi w tym przypadku o formę uwzględnienia pozostałych RK w w oficjalnej nazwie IV Republiki. Dawna III Republika odnosiła się jedynie do Muratyki więc w momencie gdy IV Republika obejmuje właśnie tereny wszystkich trzech RK oficjamlna nazwa powinna uwzględniać fakt ich istnienia w postaci np. Uni,Federacji,Związku Republik itp. Oczywiście jeżeli bierzemy fakt że IV Republika będzie panstwem federalnym.

8eb9053500921dd86408d26eec6ac359.png

99527777916552134.pngd163f8cdb3f91e7d14a03435118e2fd2.png.86fdf0557357fae59b90edaf1f1fd87c.png1141.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Albert Fryderyk de Espada napisał:

Chodziło mi w tym przypadku o formę uwzględnienia pozostałych RK w w oficjalnej nazwie IV Republiki. Dawna III Republika odnosiła się jedynie do Muratyki więc w momencie gdy IV Republika obejmuje właśnie tereny wszystkich trzech RK oficjamlna nazwa powinna uwzględniać fakt ich istnienia w postaci np. Uni,Federacji,Związku Republik itp. Oczywiście jeżeli bierzemy fakt że IV Republika będzie panstwem federalnym.

Cóż, jeśli chcielibyśmy umieścić nazwy wszystkich państw w nazwie IV Republiki... To byłoby tego naprawdę dużo - Kugaria, Tuyuhun, Azymutia, Koribia, ba, nawet Brodria! Poza tym... Tak patrząc czysto obiektywnie, z perspektywy osoby trzeciej, jakkolwiek to nie brzmi, gdy rzuci się hasłem "Muratyka", to kojarzy ona to z południowo-zachodnią częścią kontynentalnej Nordaty. Można też wprowadzić w Konstytucji dwie nazwy urzędowe, np. "IV Republika Muratyki", "Republika Muratyki" oraz "IV Republika". Wtedy każdy będzie używał jak chce.

SYoeTe3.png 100505667931999071.png 100505667931999074.png 
Kaspar Venir Waksman-Dëter
były: I Prezydent IV Republiki Muratyki, Marszałek Wielki Sejmu Muratyckiego

Muratyka1.png Kalkilista.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będąc szczerym można by tu zastosować shemat jaki przyjęli francuzi w 1946 gdzie proklamowana została tgz. "Unia Francuska" która była zabiegiem czysto politycznym i zastępowała dotychczasowe Francuskie Imperium Kolonialne Unią wielu narodów wcześniej wchodzących w skład wcześniej wspomnianego imperium. 
Dla mnie chodzi tu przedewszystkim o aspekt wizualny i przekształcenie ZKRM we właśnie jakąś formę wspulnoty trzech dotychczasowych RK.

Edytowane przez Albert Fryderyk de Espada

8eb9053500921dd86408d26eec6ac359.png

99527777916552134.pngd163f8cdb3f91e7d14a03435118e2fd2.png.86fdf0557357fae59b90edaf1f1fd87c.png1141.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety ale jak wcześniej wspomnialem bedę musiał starać się wyeksponować fakt że Koribia to coś więcej niż region Muratyki, osoby zaznajomione z naszą historią będą tego oczywiście świadome ale dla kogoś obcego może to właśnie wyglądać jakoby Koribia to takie wojewódźtwo co dla mieszkańca Koribi która ma dość mocno nakreśloną torzsamość narodową będącą różną od prezentowanej w samej Muratyce jest trochę smutnę.

 

8eb9053500921dd86408d26eec6ac359.png

99527777916552134.pngd163f8cdb3f91e7d14a03435118e2fd2.png.86fdf0557357fae59b90edaf1f1fd87c.png1141.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Albert Fryderyk de Espada napisał:

Będąc szczerym można by tu zastosować shemat jaki przyjęli francuzi w 1946 gdzie proklamowana została tgz. "Unia Francuska" która była zabiegiem czysto politycznym i zastępowała dotychczasowe Francuskie Imperium Kolonialne Unią wielu narodów wcześniej wchodzących w skład wcześniej wspomnianego imperium. 

Czyli... "Unia Muratycka"? Aż mam ochotę zaproponować legendarną nazwę, tj. "Unia Trzech Narodów", ale jakoś mi się to nie widzi 😆

Cóż, zawsze można też zmajstrować jakąś nazwę nie związaną z żadną aktualną RK... Tylko mnie takie rozwiązanie też trochę boli, ale no cóż, jeśli będzie trzeba, to zrobimy i tak.

11 minut temu, Albert Fryderyk de Espada napisał:

Niestety ale jak wcześniej wspomnialem bedę musiał starać się wyeksponować fakt że Koribia to coś więcej niż region Muratyki, osoby zaznajomione z naszą historią będą tego oczywiście świadome ale dla kogoś obcego może to właśnie wyglądać jakoby Koribia to takie wojewódźtwo co dla mieszkańca Koribi która ma dość mocno nakreśloną torzsamość narodową będącą różną od prezentowanej w samej Muratyce jest trochę smutnę.

Panie Albercie, ja rozumiem w 100% pańskie obawy. Dlatego teraz prowadzimy tę dyskusję, żeby z takimi problemami się uporać i je rozwiązać. Trochę się zmieniłem, i tak jak kiedyś upierałbym się przy swoim, tak teraz jestem otwarty na wszelkie propozycje.

SYoeTe3.png 100505667931999071.png 100505667931999074.png 
Kaspar Venir Waksman-Dëter
były: I Prezydent IV Republiki Muratyki, Marszałek Wielki Sejmu Muratyckiego

Muratyka1.png Kalkilista.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wypracowaniem nazwy nie trzeba się śpieszyć ale co racja to racja, trzeba stworzyć coś co zarazem pokazuje pozycję Muratyki jako przewodnika całego kraju oraz jednocześnie zadba o moją wizję posiadania Koribii w nazwie federacji.wraz z muratyką. To znaczy zadba o uwzględnienie federacyjnego harakteru państwa gdyż gdzie w przypadku Westlandu jego historia i torzsamość narodowa jest stosunkowo młoda i wciąż może się rozwijać w wielu kierunkach, to tożsamość narodowa koribijczyków nie odstaje niczym od Muratyki gdzie oba kraje posiadają dosyć jasno spisaną historię która w szczegulnośći ostatnimi laty zaczęła się mocno przeplatać.
 

8eb9053500921dd86408d26eec6ac359.png

99527777916552134.pngd163f8cdb3f91e7d14a03435118e2fd2.png.86fdf0557357fae59b90edaf1f1fd87c.png1141.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Albert Fryderyk de Espada napisał:

Z wypracowaniem nazwy nie trzeba się śpieszyć ale co racja to racja, trzeba stworzyć coś co zarazem pokazuje pozycję Muratyki jako przewodnika całego kraju oraz jednocześnie zadba o [...] uwzględnienie federacyjnego harakteru państwa

Napomknę tylko, że z tego co mi wiadomo... To nie celujemy w federację. Tak naprawdę temat przekształcenia się w Republikę zainicjował Grzegorz, który odpowiedział się za państwem unitarnym, z silną pozycją centrali. Nie uważam też, że mamy na tyle zasobów ludzkich żeby iść w stronę federacji, tak, jak już tu wcześniej stwierdziliśmy. Odnośnie tego, czy celujemy w federację czy unitarkę powinniśmy wg. mnie zrobić głosowanie. Jest to dość ważna kwestia, bo od niej zależy to jak dalej będziemy kształtowali Muratykę.

Co do przeplatania się naszych historii to powiem szczerze, że z nami jest jak kiedyś z Polską i Litwą, jakieś takie podobieństwo widzę 😄

SYoeTe3.png 100505667931999071.png 100505667931999074.png 
Kaspar Venir Waksman-Dëter
były: I Prezydent IV Republiki Muratyki, Marszałek Wielki Sejmu Muratyckiego

Muratyka1.png Kalkilista.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat zainicjowanie głosowania odnośnie formy państwa pomiędzy unitarnym i federalnym jest bardzo dobrym pomysłem i jest to równie ważna kwestia jak ustalenie kompetencji prezydenta, parlamentu czy sądów w państwie.

I tu znów odzywa się moje zamiłowanie do delikatnej odrębności jakim jest konieczność nazywania wszystkiego inaczej, Pierwszy Towarzysz... Nie... Prezydent... Zbyt oczywiste, prowincja, województwo... Dobre ale może być lepsze. Tak ponownie poruszam kwestę nazewnictwa... Ale to później, na razie skupmy się na modelu państwa.

8eb9053500921dd86408d26eec6ac359.png

99527777916552134.pngd163f8cdb3f91e7d14a03435118e2fd2.png.86fdf0557357fae59b90edaf1f1fd87c.png1141.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, z tym, że nazewnictwo jest ważne zgadzam się w 100%. Prezydent jest faktycznie bardzo takie... Popularne. Można zawsze wymyślić coś innego i oryginalnego. Jednakże będzie to bardzo trudne i myślę, że czasochłonne.

7 minut temu, Albert Fryderyk de Espada napisał:

Zbyt oczywiste, prowincja, województwo... Dobre ale może być lepsze.

Jeśli chodzi o nazwy jednostek podziału administracyjnego, to ja zaproponuję muratyckie, i oryginalne nazewnictwo. Tzn. "województwo" to Ulen, a "gmina" to freut. W muratyckim podziale administracyjnym istnieje też gmina, która jest odpowiednikiem realowego powiatu, jednakże zawsze możemy wymyślić coś innego 😛

SYoeTe3.png 100505667931999071.png 100505667931999074.png 
Kaspar Venir Waksman-Dëter
były: I Prezydent IV Republiki Muratyki, Marszałek Wielki Sejmu Muratyckiego

Muratyka1.png Kalkilista.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Waksman napisał:

No tak, z tym, że nazewnictwo jest ważne zgadzam się w 100%. Prezydent jest faktycznie bardzo takie... Popularne. Można zawsze wymyślić coś innego i oryginalnego. Jednakże będzie to bardzo trudne i myślę, że czasochłonne.

Jeśli chodzi o nazwy jednostek podziału administracyjnego, to ja zaproponuję muratyckie, i oryginalne nazewnictwo. Tzn. "województwo" to Ulen, a "gmina" to freut. W muratyckim podziale administracyjnym istnieje też gmina, która jest odpowiednikiem realowego powiatu, jednakże zawsze możemy wymyślić coś innego 😛

Nie nie , właśnie doceniam w tym miejscu oryginalność, gdyż Muratyka posiada bardzo specyficzne i rozpoznawalne nazwy. Raczej w ten sposób chciałem zapytać czy będziemy chcieli się popisać przy nazwach urzędów lub instytucji państwowych.

8eb9053500921dd86408d26eec6ac359.png

99527777916552134.pngd163f8cdb3f91e7d14a03435118e2fd2.png.86fdf0557357fae59b90edaf1f1fd87c.png1141.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, urzędy to już bardziej skomplikowana sprawa, ale jak najbardziej jestem za tym, żeby jakąś część z nich nazwać oryginalnie. Trzeba się też zastanowić nad tym jakie urzędy będą obecne w naszym kraju. Wiadomo, Prezydent, Rząd, Sejm... A co z władzami lokalnymi, uleńskimi? Jakoś to rozdrabniamy?

  • Lubię to 1

SYoeTe3.png 100505667931999071.png 100505667931999074.png 
Kaspar Venir Waksman-Dëter
były: I Prezydent IV Republiki Muratyki, Marszałek Wielki Sejmu Muratyckiego

Muratyka1.png Kalkilista.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Panem Albertem Fryderykiem. Stanowczo lepiej brzmią oryginalne nazwy takie jak Freut czy Ulen.

Godzinę temu, Waksman napisał:

Trzeba się też zastanowić nad tym jakie urzędy będą obecne w naszym kraju. Wiadomo, Prezydent, Rząd, Sejm... A co z władzami lokalnymi, uleńskimi? Jakoś to rozdrabniamy?

To dość trudna i skomplikowana sprawa, przynajmniej ja tak uważam. Należy się zastanowić czy wystarczy nam osób. Co prawda nasza Muratyka wciąż się rozrasta i nie wiemy co będzie za jakiś czas, jednakże kierował bym się tu w kierunku odpowiedzi na tak. Ktoś mógłby zostać na przykład Prezydentem miasta, bądź nieco większego obszaru chociażby Ulenu. Taki zabieg mógłby znacząco usprawnić działanie państwa. Zamiast kilkunastu osób skupionych w środku na terenie Muratyki, to wiele osób mogłoby monitorować konkretne Uleny i zdawać na przykład w postaci raportów informacje, wiadomości, spisy i tym podobne do centrum państwa gdzie sprawuje władze Prezydent wzraz z Rządem.

Sven Nilsen
Prowadzi dwutygodnik "Głos Muratyki"
 1138.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba też zrobić reforme w siłach zbrojnych, po wprowadzeniu demokracji przemianowaliśmy by nazwę Armii Kramasza na nie kojarzącą się z ideologią  kalkilizmu, na przykład Siły Zbrojne IV Republiki Muratyki lub Armia Muratycki. Ja bym się nadawał na dowódcę armii, bowiem znam się na wojskowości. 

Tymoteusz Dostojewski vel Piechota

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij