• Kocham to! 3
Skocz do zawartości
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Bolesław Kirianóo von Hohenburg

Obywatel Federacji
  • Postów

    865
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    49

Odpowiedzi opublikowane przez Bolesław Kirianóo von Hohenburg

  1. 1 minutę temu, Waksman napisał:

    Jest to w sumie trafna uwaga... Jednak z tej racji, że nie możemy debatować nad jednym rozdziałem ponad tydzień (bo wtedy ta Unia powstanie za 2 lata ?) z racji tej proponuję przeprowadzić jednocześnie dwa głosowania:

    - pierwsze odnośnie długości jednej kadencji parlamentu,
    - drugie odnośnie sposobu przeprowadzania wyborów (listy wyborcze lub indywidualne zgłaszanie się kandydatów). Co Wysoka Komisja na to?

    DW: @Kamiljan de Harlin @Włodzimierz Molotin @Tadeusz I Wielki @Bolesław Domu Kirianóo

     

    ja za 2 miesiącami kadencji i indywidualnymi zgłoszeniami.

  2. 4 minuty temu, Waksman napisał:

    Szanowni,

    naszła mnie dzisiaj taka myśl - co wy na to, żeby dla działu dyskusji wspólnych wybrać jakiegoś patrona? Coś jak "Plac im. Patriica Waffla" w Muratyce. Może tutaj zrobimy jakiś skwer, park imienia kogoś? Co myślicie?

    Według mnie dobry pomysł. Może jakiegoś legendarnego jednociciela Nordaty, tak jak my lokalnie w Kirianii mamy Ädrosa?

    • Lubię to 1
  3. 5 godzin temu, Waksman napisał:

    Cóż, ja myślałem osobiście o dwumiesięcznej kadencji. Nie za krótko, nie za długo, a idealnie pozwoli na szybką rotację i wymianę głów na bardziej "świeże". Myślałem też o zakazie startowania w wyborach na kolejną kadencję posłom z mijającej kadencji, żeby nie było, że przy korycie siedzą cały czas te same mordy. Pytanie tylko czy to się opłaca i czy w ogóle przeliczy się w takim składzie osobowym jaki mamy?

    Zgodzę się z przedmówcą - za mało osób jest.

  4. 11 minut temu, Waksman napisał:

    Oczywiście, zapraszamy! Im nas więcej, tym lepiej ?

    Dobrze, to rozdział pierwszy mamy z głowy. Przejdźmy do punktu drugiego czyli Parlamentu Unii. Na swoim kąkuterze miałem zarys tego rozdziału, niestety teraz go nie przytoczę bo siedzę w nieistniejącej pracy. Ogólnym zamysłem na ten organ jest to, że ma być on powszechnie dostępny. Posłem mógłby zostać każdy obywatel państwa członkowskiego, który wyrazi taką chęć. Oczywiście wszystko byłoby podzielone na kadencję, można również rozważyć ilość mandatów do obsadzenia. Wtedy działałoby to na zasadzie "kto pierwszy, ten lepszy". Według mnie jest to dość niecodzienne rozwiązanie. Parlament stanowiłby prawo dotyczące funkcjonowania organów jej podległych oraz niej samej. Co koledzy o tym sądzą?

    @Kamiljan de Harlin @Włodzimierz Molotin @Bolesław Domu Kirianóo @Tadeusz I Wielki

    Same dobre pomysły. Właściwie nie wiem co dodać. Chciałbym natomiast wypowiedzieć się o wspólnym forum gdy już do tego przejdziemy.

    • Lubię to 1
  5. 15 minut temu, Robert Drenin napisał:

    W sumie to bardzo zależy od tego, jak bardzo Towarzysz chciałby podpisać Traktat. Towarzysz Molotin powinien być obecny za mniej niż pół godziny. Z kolei ja jeszcze będę dostępny do 20:00. Więc to zależy już od tego, czy traktat ma podpisać Przewodniczący, czy może mam go zastąpić.

    No to może skorzystam z Pana obecności

  6. 9 godzin temu, Piotr Romanow napisał:

    Ps. dlaczego Pan Kirianóo używa tytułu Króla Abachazji, skoro ostatnim Carem jak dobrze pamiętam był Thomas van der Lis? 

    A bo Abachazja została pośrednio odrodzona w ramach Kirianii.