[MLK] Astra Angemont

[Sophie 56]

Dzisiaj o godzinie 9:45 odbył się pierwszy towarzyski mecz kobiecej drużyny grającej w nowopowstałej Mikronacyjnej Lidze Kobiet. Drużyna Astra Angemont - prowadzona przez Natasyę Åsę Waksman-Dëter - zwyciężyła u siebie drużynę Kociaki Vienbien (Fatima). Pierwsza połowa meczu zakończyła się bez zdobyczy bramkowej którejkolwiek z drużyn. W drugiej połowie natomiast, a dokładniej w 56 minucie, Karolina Piłsudska (Kociaki Vienbien) trafiła piłką do siatki. Na szczęście Astry gola nie uznano. Po tym wydarzeniu zawodniczki Astry zmobilizowały się i w 86 minucie po asyście Visnja Duro (nowy zakup) oraz strzale naszej OBROŃCZYNI Katarzyny Peszyny Astra Angemont zdobyła prowadzenie. Do końca ńca meczu wynik 1-0 utrzymał się i nasze zawodniczki zeszły z boiska ze zwycięstwem. Oczywiście to tylko mecz towarzyski, ale ten mecz pokazał nam wartość naszych nowo zakupionych zawodniczek. Czekamy na początek pierwszego sezonu MLK.

[Sophie 56]

Z dnia 29.11

Dzisiaj nasze zawodniczki rozegrały mecz przeciwko drużynie z Wielkich Oczu. Nasze zawodniczki pokazały co potrafią wygrywając spotkanie 3:1. Pierwsza polowa nie była za ciekawa - kilka żółtych kartek dla zawodniczek DKP. Druga połowa rozpoczęła się dla nas źle 51 minuta i gol dla przeciwniczek. Naszczęście Visnja Duro miała dzisiaj swój dzień ustrzeliła hattricka strzelając gole w 67, 69 i 87 minucie.

Na plus: Posiadanie piłki (69/31 dla nas), okazje (9/2 dla nas) oraz bardzo dobry mecz Visnji Duro. Rośnie nam lider.

Na minus: Na pewno boli brak czystego konta, było to w zasięgu.

[Sophie 56]

Zaległe

Ostatni mecz nasz zawodniczki zremisowaly z druzyna FFNKF po nudnym meczu 0-0. Nie jest to dobry wynik gdyz nasze zawodniczki byly lepiej oceniane przez ekspertów w programach przedmeczowych. Remis nie jest dobrym wynikiem, ale na pewno nie krzywdzi nikogo. Zawodniczki druzyny przeciwnej pokazaly duza dyscyplinie w obronie. Mysle, ze szanse na nasza wygrana zniknely wraz z zejsciem z boiska naszej zawodniczki, Nadine Flaig, w 79 minucie meczu.

 

Na plus: w sumie nie latwo mi znalezc w tym meczu plusy, chyba jedyny to czyste konto

Minusy: nasze zawodniczki nie potrafia w najwazniejszych momentach meczu przekac inicjatywy (wzmocnic pomoc), napastniczka za bardzo agresywnie grala i zeszla z boiska co pogrzebalo nasze szanse (bardziej ostrozna gra)