• Kocham to! 3
Skocz do zawartości
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

I Posiedzenie Sejmiku Uleńskiego Muratyckiego Ulenu


Rekomendowane odpowiedzi

- No, w końcu tutaj. - powiedział do siebie po cichu ubrany w garnitur Waksman, który w końcu, po długiej podróży pospiesznym InterCity z Ampraczy w końcu dotarł pod wejście do gmachu Sejmiku Uleńskiego Muratyckiego Ulenu. Wyszło na to, że na miejscu był pierwszy. Poszedł więc na bok, położył przy sobie swój brązowy neseser, a następnie wyjąwszy paczkę cygaretek z wewnętrznej kieszeni swojej marynarki odpalił jedną, zaciągnął się i wypuścił dym. Rozglądając się dookoła nie zauważył znajomej mu twarzy nawet pomimo tego, że w stolicy żyje wielu jego współpracowników, przyjaciół oraz duża część rodziny.

Wypalając cygaretkę westchnął, poprawił krawat, podniósł walizkę i wszedł do gmachu kierując się od razu do Sali Plenarnej, aby tam w ciszy poczekać na pozostałych włodarzy regionów Muratyckiego Ulenu.

Gmach Sejmu Śląskiego w Katowicach – Wikipedia, wolna encyklopedia

Gmach Sejmiku Uleńskiego

SYoeTe3.png 100505667931999071.png 100505667931999074.png 
Kaspar Venir Waksman-Dëter
były: I Prezydent IV Republiki Muratyki, Marszałek Wielki Sejmu Muratyckiego

Muratyka1.png Kalkilista.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No, i znowu był tutaj, tym razem w towarzystwie swoich freutowych kolegów, to jest @Femme Mystere i @Joachim Cargalho. W końcu udało im się dotrzeć do tego magicznego miejsca, w którym bije serce Muratyckiego Ulenu. Budynek Sejmiku Muratyckiego Ulenu w przeszłości pełnił funkcję pierwszego w historii Sejmu, Sejmu I Republiki Muratyki, w której Patriic Waffel wraz z innymi dokonali zaprzysiężenia Andrjeja Lizbaka na pierwszego demokratycznie wybranego prezydenta zjednoczonej Muratyki.

Podziwiając budynek z zewnątrz uważnie przyglądając się kolumnom przy wejściu, oknach czy chociażby posadzce, przekroczył próg Sejmiku i odwróciwszy się za siebie wskazał swoim kompanom drogę, którą muszą obrać, aby dostać się do sali plenarnej. O dziwo, więcej niż zawsze, widać było wielu turystów zwiedzających wnętrze budynku. Była to bowiem bardzo popularna atrakcja turystyczna. Przyciągała przede wszystkim miłośników architektury i historii.

I jest - dotarli. We trójkę usiedli w jednej ławie obok siebie, następnie Waksman spojrzał na Joachima i Lieselotte, i wyszeptał - "To kto otwiera posiedzenie? Ja otwierałem Duży Sejm, to może któreś z was stuknie laską marszałkowską w Małym Sejmie?" - w tym momencie puścił oczko do Lieselotte którą już wyobrażał sobie na fotelu marszałka dzierżącą Laskę Marszałkowską w prawej ręce.

  • Lubię to 1

SYoeTe3.png 100505667931999071.png 100505667931999074.png 
Kaspar Venir Waksman-Dëter
były: I Prezydent IV Republiki Muratyki, Marszałek Wielki Sejmu Muratyckiego

Muratyka1.png Kalkilista.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Skoro do mnie będzie należał ten zaszczyt, to z przyjemnością! - powiedziała, po czym zasiadła na krześle marszałkowskim. Miło było spojrzeć na salę plenarną z tej pozycji. Z uśmiechem Mony Lisy wzięła laskę do ręki i donośnie, na ile pozwlaly jej wiotkie ręce, gdyż przyrząd jednak swoje ważył.

Niniejszym otwieram I Posiedzenie Sejmiku Uleńskiego Muratyckiego Ulenu!

  • Kocham to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

------------------------------------------------------------------------------------

No! To, już poza narracyjnie, witam wszystkich serdecznie na pierwszym w historii posiedzeniu Sejmiku Uleńskiego Muratyckiego Ulenu, na którym poruszymy ważne dla naszego regionu tematy. Przede wszystkim chciałbym, abyśmy ustalili kierunek ku któremu powinniśmy kierować nasz Ulen. Drugą najważniejszą sprawą jest budżet i wybór Skarbnika Ulenu, który będzie sprawował pieczę nad rachunkiem uleńskim w Międzynarodowym Banku Pollinu.

Według mnie powinniśmy obrać kierunek ku otwartości na innych. Nie możemy się izolować, musimy zachęcać innych do odwiedzania i aktywności w naszym regionie. Dzięki takim działaniom możemy zyskać potencjalnych mieszkańców, którzy wraz z nami będą współtworzyć naszą małą ojczyznę. Nie będę już wspominał o tym, że im nas więcej tym większy przychód i potencjalnie większe dotacje, bo nie chcę wyjść na snoba XD

  • Lubię to 1

SYoeTe3.png 100505667931999071.png 100505667931999074.png 
Kaspar Venir Waksman-Dëter
były: I Prezydent IV Republiki Muratyki, Marszałek Wielki Sejmu Muratyckiego

Muratyka1.png Kalkilista.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat: W jakim kierunku ma podążać Ulen?

Otwartość, o której wspomina @Waksman, jak najbardziej. Chciałabym ten temat jednak potraktować nieco szerzej.

Aby zobrazować moje stanowisko w tym temacie, powiem Wam, co zainteresowało mnie w Muratyce. Oczywiście był to odważny i zaskakujący dla mnie program Espada Cëtie System. Jak się okazało, Muratyka oferuje to, czego nie zaoferuje mi Edelweiss, czyli nieskrępowaną ramami konwencji wolność twórczą, dziennikarstwo z prawdziwego zdarzenia i symulację polityki. Podoba mi się to, że tutaj nikt nie rzuca kłód pod nogi, lecz inicjatywy aktywnych mieszkańców można po prostu zrealizować i można liczyć na odzew aktywnych obywateli.

Dlatego podkreslę jeszcze raz i dobitnie: WOLNOŚĆ - to jest wartość, jakiej pragnęłabym dla Muratyki. Kiedyś, bardzo dawno temu, taką wolność dawała mi Sarmacja. Dzisiaj Sarmacja, nie wdając się w szczegóły, nie oferuje zbyt wiele w tym zakresie. Natomiast Muratyka jest świeża, aktywna, elsatyczna i nowoczesna. Nie stawia wymagań, oferuje możliwości techniczne i wolność własnej dzikiej fantazji. Idzie z duchem czasu i dalej nie obawia się liberalizmu dla swoich mieszkańców.

Tak długo, jak Muratyka będzie wolna, liberalna, nowoczesna i rozwojowa - możecie liczyć na zainteresowanie z mojej strony. Nie wykluczam więc tego, że jeśli taka jest planowana przez założycieli i głowy państw przyszłość, mogłabym spróbować zaangażować się tutaj na dłużej, rozważając nawet przyjęcie obywatelstwa.

Edytowane przez Femme Mystere
  • Kocham to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rękami i nogami, tymi realnymi i wirtualnymi, podpisuję się pod powyższą wiadomością. Wolność słowa i ta, udzielona w działaniach czy prowadzeniu narracji w regionie/kraju to coś, co powinniśmy utrzymać choćby nie wiadomo co się stało. Kiedyś, dawno temu, jeszcze jak Muratyka była w Unii Trzech Narodów bałem się postawić ten krok, czyli nadanie autonomii mieszkańcom i obywatelom. Do wszystkiego wymagane było posiadanie obywatelstwa, a wszechobecna biurokracja to coś, to bardziej zniechęcało ludzi do działania, niż zachęcało.

Jednak wraz z wdrożeniem ECS wszystko się zmieniło. Dojrzałem to, że popełniłem wielki błąd, bo otwartość i wolność działania zachęcały ludzi do udzielania się tutaj, do rozwijania regionu i kraju. Od momentu zamarcia aktywności w IV Republice obiecałem sobie, że będę wspierał nowych mieszkańców i obywateli kraju, że nie doprowadzę nigdy do stanu, w którym biurokracja będzie na poziomie tak zaawansowanym, że zniechęci wszystkich do działania.

To, co Lieselotte wymieniła, czyli ta nasza świeżość, elastyczność i nowoczesność to coś, co ma potencjał. Potencjał na utworzenie z Muratyki państwa światowego. Bylibyśmy też dobrą alternatywą dla monarchicznej części mikroświata, bo monarchie stanowią większość państw mikroświata. Razem, utrzymując te wszystkie pozytywne cechy, możemy utworzyć demokratyczne państwo dla wszystkich.

A co @Joachim Cargalho o tym myśli? Poczekajmy na jego wypowiedź, po tym przejdziemy do debaty nad budżetem regionu.

  • Lubię to 1

SYoeTe3.png 100505667931999071.png 100505667931999074.png 
Kaspar Venir Waksman-Dëter
były: I Prezydent IV Republiki Muratyki, Marszałek Wielki Sejmu Muratyckiego

Muratyka1.png Kalkilista.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry, 

cieszę się, że obrady Sejmiki Ulenskiego w końcu ruszyły i to z taką pompą. Zaproponowany przez Panią Marszałek temat, może prowadzić do niekończących się dyskusji, bowiem wolności, którą tutaj tak zachwalcie nie można zamknąć w żadnych ramach. W kwestiach obywatelskich, pragnę zaznaczyć, że dopóki istnieje Edelweiss, nigdy nie sięgnę po paszport muratycki, bowiem moje wirtualne serce, odkąd tu jestem - a trochę jestem - zawsze przybiera wyłącznie jedne barwy. Tym razem są to kolory sztandaru Edli. 

Do meritum i pytania co myślę. W tych wszystkich dyskusjach pewnie już zauważyliście, że jestem raczej typem, który nie lubi się ograniczać i wszelkie akta prawne powinny być ograniczone ilościowo do minimum, zaś merytorycznie jak najbardziej konkretne, z miejscem do interwencji dla najwyższego przedstawiciela władzy. To bardzo ułatwia sprawę. Tak samo powinny działać Freuty. 

Zahaczacie tutaj o otwarcie się na innych. Oczywiście tak też będzie i choć może obecna narracja nie pokazuje tego, to na pewno w przypadku freutow Isabelli i Sophie, na pewno będzie to bardziej przejrzyste i zachęcające. Na pewno i nasze działania będą wychodziły poza ramy freutów. 

  • Lubię to 1
  • Kocham to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Joachim Cargalho napisał:

Zaproponowany przez Panią Marszałek temat, może prowadzić do niekończących się dyskusji, bowiem wolności, którą tutaj tak zachwalcie nie można zamknąć w żadnych ramach.

Jak żyję i tu jestem nigdy nie pozwolę na umniejszenie tych wolności. Jeśli ktoś będzie chciał - zostanie wyjaśniony! 😄

22 minuty temu, Joachim Cargalho napisał:

W kwestiach obywatelskich, pragnę zaznaczyć, że dopóki istnieje Edelweiss, nigdy nie sięgnę po paszport muratycki, bowiem moje wirtualne serce, odkąd tu jestem - a trochę jestem - zawsze przybiera wyłącznie jedne barwy. Tym razem są to kolory sztandaru Edli. 

I to się szanuje. Nikt nie będzie zmuszał nikogo do starania się o muratycki paszport, bo nie o to w tym chodzi. Mamy się tu wspólnie bawić, mamy tworzyć swoje małe ojczyzny, a nie zmieniać na tą główną. Jeśli ktoś kiedyś poczuje się do starania się o obywatelstwo IV Republiki - zapraszam i zachęcam, ale nie zmuszam 😃

23 minuty temu, Joachim Cargalho napisał:

Oczywiście tak też będzie i choć może obecna narracja nie pokazuje tego, to na pewno w przypadku freutow Isabelli i Sophie, na pewno będzie to bardziej przejrzyste i zachęcające.

A czy zobaczymy Pannę Isabellę i Sophie w samych swoich osobach jak te freuty rozwijają? Nie chcę się wtrącać ale to wygląda, jakby kogoś tu wykorzystywały! 😂

Wplątajmy w naszą dyskusję temat budżetu uleńskiego. Proponuję na sam początek wybrać osobę, która będzie opiekowała się rachunkiem naszego regionu w MBP. Ktoś chętny?

SYoeTe3.png 100505667931999071.png 100505667931999074.png 
Kaspar Venir Waksman-Dëter
były: I Prezydent IV Republiki Muratyki, Marszałek Wielki Sejmu Muratyckiego

Muratyka1.png Kalkilista.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Joachim Cargalho napisał:

No to już mamy ustalone.
W jaki sposób będziemy dzielić kasę?

Proponuję, aby każdy Freutreggër w punktach wypisał najważniejsze inwestycje, które chce zrealizować w swoim freucie. Wtedy ocenimy co jest bardzo ważne i komu dać więcej, a komu mniej.

SYoeTe3.png 100505667931999071.png 100505667931999074.png 
Kaspar Venir Waksman-Dëter
były: I Prezydent IV Republiki Muratyki, Marszałek Wielki Sejmu Muratyckiego

Muratyka1.png Kalkilista.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może ja zacznę... W swoim freucie chciałbym pierwszorzędnie wybudować stację kolejową w Czekoladowicach wraz z doprowadzeniem do niej torów. Najbliższa stacja od stolicy mojego freutu znajduje się dopiero w oddalonych o kilka kilometrów Podczekoladowicach. Ludzie dojeżdżają na nią rowerami co jest po prostu bardzo niewygodne i pochłaniające czas. Wybudowanie stacji w Czekoladowicach wspomogłoby transport w regionie i pozwoliłoby tysiącom ludzi na lepszy dojazd chociażby do pracy. Poza stacją pasażerską zostałaby wybudowana także stacja towarowa do rozładunku i załadunku towarów do dalszej dystrybucji w kraju.

Oprócz stacji chciałbym przeprowadzić generalny remont dróg lokalnych, które prowadzą do mniejszych mieścin freutu. Są one w bardzo złym stanie. Niektóre dziury są tak duże, że po najechaniu na nie można stracić koło...

Inwestycję kolejową wyceniono na około 2000 Ɉ, zaś drogową na około 900-1000 Ɉ.

SYoeTe3.png 100505667931999071.png 100505667931999074.png 
Kaspar Venir Waksman-Dëter
były: I Prezydent IV Republiki Muratyki, Marszałek Wielki Sejmu Muratyckiego

Muratyka1.png Kalkilista.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim freucie chciałabym w pierwszej kolejności utworzyć strefę wojskową obejmującą teren w północnej części freutu oraz bazę militarną w Bazarożgamicach. = koszt 500 Ɉ.

Następnie potrzebuję zbudować port w Rammsteinstadt, który będzie w stanie obsłużyć i dokonywać ewentualnych napraw, przygotowań dla floty morskiej. 2000Ɉ.

Chciałabym umocnić fortyfikacje w Rammsteinfreucie i Nowym Wolnogradzie. 1500Ɉ.

A w Manowcach chciałam wybudować sobie siedzibę z pałacem. 1000Ɉ.

W sumie 5000 Ɉ.

A ile mamy ostatecznie do wydania? I na jaki okres?

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że należy przyjąć do wydania na Ulen 10 tys. jordów, bo taka kwota była podawana. A na jaki okres? Aż państwo nie uzbiera coś ponad stan znowu. Nasze Freuty przeżywają okres renesansu i potrzebują porządnego zaplecza finansowego, a rolą państwa jest takie zaplecze zapewnić. Przecież nie ulega wątpliwością, że pałac w Rammsteinfreutcie jest potrzebny na wczoraj. 

Edytowane przez Joachim Cargalho
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, jest to trafna uwaga. Nagłe wydatki przychodzą niespodziewanie, a na takie okoliczności musimy mieć dobre zaplecze finansowe. Centrala oczywiście w razie konieczności może nas wspomóc, ale nadal my sami powinniśmy mieć "zakiszoną" kasę na czarną godzinę.

Proponuję w takim razie ustalić budżet na freuty na 7.000 Ɉ. Na niespodziewane odkładamy 3.000 Ɉ. To daje nam tak:

  1. Na Freut Czekoladowice - łącznie 2.900 - 3.000 Ɉ,
  2. Na Freut Rammstein - łącznie 5.000 Ɉ,
  3. Na Freut Umel - do ustalenia.

Jak widzimy przekroczyliśmy już budżet... Musimy teraz ustalić co jest potrzebne, a co nie i odłożyć realizację tego na później. To jest jedno rozwiązanie. Drugie rozwiązanie to podniesienie limitu do np. 9.000 Ɉ, jednak to nadal nie rozwiązuje problemu.

@Joachim Cargalho @Femme Mystere @Bella Swann @Sophie

  • Lubię to 1

SYoeTe3.png 100505667931999071.png 100505667931999074.png 
Kaspar Venir Waksman-Dëter
były: I Prezydent IV Republiki Muratyki, Marszałek Wielki Sejmu Muratyckiego

Muratyka1.png Kalkilista.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwólcie mi, że sobie doczytam w wolnej chwili ten wątek. I skonsultuje z matką @Femme Mystereco ona planuje w moim przydziale robić - na pewno będę chciała uniknąć wojskowego przeznaczenia (co zapewne wchodzi już jej w paradę) i skupić się na szpitalach i oświacie oraz budownictwie pożytku publicznego 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli @Waksmanzapewni mi zastępczy lokal mieszkalny, mogę odłożyć na później budowę pałacu.

Najpilniejszy jest port. Więc 2000 Ɉ.

Zważywszy na to, że i  @Bella Swannbędzie chciała przeprowadzić jakieś działania w swoim freucie, to na pewno budżet się nam nie zepnie.

@Bella Swanndla ciebie przewidziałam turystykę.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisząc o zapleczu finansowym, miałem na myśli Republikę, nie Ulen. Uznaję, że widząc nasze zaangażowanie i działania, Prezydent de Espada nie będzie szczędzić na nas jordów.

Zastanawia mnie natomiast, jak Szanowny Skarbnik widzi przetransferowanie środków. Czy będą to nasze rachunki (możemy założyć dodatkowe prywatne konta), czy też chcemy jeszcze bardziej się rozdrabniać w rachunkach instytucjonalnych, wraz z udzielaniem dostępów do nich. Optuję za pierwszą opcją.

W kwestii kwot, spokojnie ten bufor może być dużo mniejszy, gdyż aktywnością będziemy zapełniać skarb państwa, więc te środki będą inwestycją dla Muratyki. 
Jesli chodzi o Umel, potrzebowałbym inwestycji w zakresie formowania obywatelskiej obrony społecznej oraz stworzenia emblematów dla instytucji, które mają swoje miejsce w obrębach Freutu. Natomiast, jestem w stanie wyczekać Waszych ustaleń i dopiero później przyjąć pozostałą kwotę. Jestem przekonany, że obronność wybrzeża Rammsteinfreutu oraz ochrona Szanownej Pani Augentrost powinny być sprawami priorytetowymi. Bielański reżim już obwołał ją muratyckim bojownikiem i tę sprawę powinniśmy przedyskutować oraz podjąć jakąś rezolucję(uchwałę) w tym temacie. Oczywiście, zaraz po finansach.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Femme Mystere napisał:

Jeśli @Waksmanzapewni mi zastępczy lokal mieszkalny, mogę odłożyć na później budowę pałacu.

Trzeba zlecić odświeżenie piętra mieszkalnego w Pałacyku Bazarożgamickim, w którym mieści się Urząd MIasta. Ujdzie? 😄

17 godzin temu, Joachim Cargalho napisał:

Pisząc o zapleczu finansowym, miałem na myśli Republikę, nie Ulen. Uznaję, że widząc nasze zaangażowanie i działania, Prezydent de Espada nie będzie szczędzić na nas jordów.

W takim razie źle cię zrozumiałem, Joachimie. Masz w sumie dużo racji. Centrala powinna doceniać nasze działania i mieć stosowne zaplecze pieniężne w razie czego. Rozdysponujmy w takim razie całe 10 tysięcy jordów, które dostaliśmy:

  1. 3.000 Ɉ na Czekoladowice,
  2. 2.000 Ɉ na Rammsteinstadt,
  3. 5.000 Ɉ na pozostałe freuty.
17 godzin temu, Joachim Cargalho napisał:

Zastanawia mnie natomiast, jak Szanowny Skarbnik widzi przetransferowanie środków. Czy będą to nasze rachunki (możemy założyć dodatkowe prywatne konta), czy też chcemy jeszcze bardziej się rozdrabniać w rachunkach instytucjonalnych, wraz z udzielaniem dostępów do nich. Optuję za pierwszą opcją.

Czysto teoretycznie najlepszą opcją jest opcja pierwsza, bo najszybsza i najwygodniejsza. Z drugiej strony jednak piastujemy funkcje państwowe, które w przyszłości mogą się nam choćby znudzić. Jeśli konta freutów będą prywatne, wtedy te pieniądze będą "nieruszalne" przez przez państwo. Lepiej więc będzie utworzyć je jako rachunki państwowe i przydzielić do nich dostęp każdemu Freutreggërowi.

17 godzin temu, Joachim Cargalho napisał:

Jesli chodzi o Umel, potrzebowałbym inwestycji w zakresie formowania obywatelskiej obrony społecznej oraz stworzenia emblematów dla instytucji, które mają swoje miejsce w obrębach Freutu.

Dostępna jest pula 5.000 Ɉ, ile na to potrzebujesz, Joachimie?

17 godzin temu, Joachim Cargalho napisał:

Bielański reżim już obwołał ją muratyckim bojownikiem i tę sprawę powinniśmy przedyskutować oraz podjąć jakąś rezolucję(uchwałę) w tym temacie. Oczywiście, zaraz po finansach.  

Niedorzeczne oskarżenia! Jeszcze kobietę... Niestety, takie zachowanie dalej udowadnia mi to, że Bialenia to jakiś stan umysłu.

14 godzin temu, Femme Mystere napisał:

Stąd też moje obawy co do tego, że w wyborach parlamentarnych wystartował @Andrzej Płatonowicz Ordyński, który będzie bez wątpienia głosem Bialenii w unii nordackiej. Czy to dobrze? Oceńcie sami.

Nie może być głosem Bialenii, bo ta nie należy, i nawet nie aspiruje, żeby należeć, do Unii Nordackiej, także tutaj uspokajam 😄

  • Lubię to 1

SYoeTe3.png 100505667931999071.png 100505667931999074.png 
Kaspar Venir Waksman-Dëter
były: I Prezydent IV Republiki Muratyki, Marszałek Wielki Sejmu Muratyckiego

Muratyka1.png Kalkilista.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej Płatonowicz Ordyński
14 godzin temu, Femme Mystere napisał:

Stąd też moje obawy co do tego, że w wyborach parlamentarnych wystartował @Andrzej Płatonowicz Ordyński, który będzie bez wątpienia głosem Bialenii w unii nordackiej. Czy to dobrze? Oceńcie sami.

Próżno repliki się spodziewasz... Na pewno lepiej być Bialeńczykiem niż trollkontem Sarmatki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni państwo proszę o zachowanie spokoju. To nie czas i miejsce na takie dywagacje. Teraz najważniejszą sprawą jest ustalenie budżetu i spraw związanych z regionem, a nie jakieś dziwne i niepotrzebne wojenki.

  • Lubię to 1

SYoeTe3.png 100505667931999071.png 100505667931999074.png 
Kaspar Venir Waksman-Dëter
były: I Prezydent IV Republiki Muratyki, Marszałek Wielki Sejmu Muratyckiego

Muratyka1.png Kalkilista.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Andrzej jest upoważniony do wypowiadania się w Sejmiku Uleńskim Murtatyki, czy raczej wychodzą tutaj jakieś bialeńskie standardy w tej sytuacji i należy to traktować jako wtargnięcie?
Myślę, że w przyszłości powinniśmy surowo karać takie wypowiedzi, gdyż nie chcemy, aż tak drastycznie zaniżać poziomu dyskusji...

Precz bialeńskim wpływom w Muratyce!
Precz bialeńskim standardom prowadzenia dyskusji!

  • Kocham to! 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Sejmiku Uleńskim prawo do wypowiedzi posiada każdy, tym bardziej jeśli posiada status obywatela IV Republiki Muratyki. Proszę w takim razie o zaprzestanie tego niepotrzebnego szczucia na Kolegę Andrzeja. Rozbieżność poglądów i wizji świata to jedno, ale proszę o zachowanie należnego każdej tu osobie szacunku.

Nie słyszę sprzeciwu odnośnie założenia kont freuckich jako kont państwowych w MBP, dlatego wysyłam informację do Helwetyka. Wkrótce powinni mieć państwo dostęp do kont.

@Joachim Cargalho - wyliczyłeś już ile jordów potrzebujesz na swój freut?

SYoeTe3.png 100505667931999071.png 100505667931999074.png 
Kaspar Venir Waksman-Dëter
były: I Prezydent IV Republiki Muratyki, Marszałek Wielki Sejmu Muratyckiego

Muratyka1.png Kalkilista.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij