• Kocham to! 3
Skocz do zawartości
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Złożenie papieru


Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry,

składam papier, tudzież rezygnuję z funkcji Marszałka Wielkiego IV Republiki Muratyki. Sejm jest zawieszony, a pomimo sprawowania władzy również przez Marszałka w związku z trwającym Stanem Nadzwyczajnym i tak jestem pomijany, a decyzje państwowe są podejmowane beze mnie, więc mam to w dupie.

Dziękuję, życzę powodzenia w wyborze nowego MW.

/-/ KW-D

  • Haha 1
  • Wow 1
  • Smuteczek 1

SYoeTe3.png 100505667931999071.png 100505667931999074.png 
Kaspar Venir Waksman-Dëter
były: I Prezydent IV Republiki Muratyki, Marszałek Wielki Sejmu Muratyckiego

Muratyka1.png Kalkilista.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykro mi to słyszeć lecz nie będę próbował do niczego nikogo namawiać. 

Rozumiem również pobudki jakie kierowały tą decyzją ale postanowiłem postąpić tak jak postąpiłem, bez względu czy w cudzych oczach było to słuszne lub też nie.

8eb9053500921dd86408d26eec6ac359.png

99527777916552134.pngd163f8cdb3f91e7d14a03435118e2fd2.png.86fdf0557357fae59b90edaf1f1fd87c.png1141.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej Płatonowicz Ordyński

Moim zdaniem nie ma sensu się kłócić i zniechęcać. Udało się porozumieć z Magnifikatem i jest OK. Muratyka pokazała, że potrafi się przyznać do pomyłki. A jak niektórzy w pewnym kraju chcą pisać, że pokonali Muratykę i zmusili ją do wycofania się, to niech sobie piszą. To nie jest muratycki problem, że niektórzy cierpią na kompleks Waksmana i odczuwają potrzebę oburzenia się na wszystko, co robi Muratyka xD. 

Ja ze swojej strony zapraszam Cię, Kasparze, do olania tego i wspólnej  zabawy w rozwiązywanie tajemnic naszej Księgi. Ja już nawet przetłumaczyłem kilka fragmentów. Myślę, że narracyjna zabawa ma większy sens niż inby o pietruszkę, które już dawno nam obu się znudziły i tylko powodują zniechęcenie. 

 

Edytowane przez Andrzej Płatonowicz Ordyński
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Andrzej Płatonowicz Ordyński napisał:

Moim zdaniem nie ma sensu się kłócić i zniechęcać. Udało się porozumieć z Magnifikatem i jest OK. Muratyka pokazała, że potrafi się przyznać do pomyłki. A jak niektórzy w pewnym kraju chcą pisać, że pokonali Muratykę i zmusili ją do wycofania się, to niech sobie piszą. To nie jest muratycki problem, że niektórzy cierpią na kompleks Waksmana i odczuwają potrzebę oburzenia się na wszystko, co robi Muratyka xD. 

Ja ze swojej strony zapraszam Cię, Kasparze, do olania tego i wspólnej  zabawy w rozwiązywanie tajemnic naszej Księgi. Ja już nawet przetłumaczyłem kilka fragmentów. Myślę, że narracyjna zabawa ma większy sens niż inby o pietruszkę, które już dawno nam obu się znudziły i tylko powodują zniechęcenie. 

Dobrze jest słyszeć choć jedyny głos rozsądku na tym kontynencie. To nie jest tak, że ja się nie cieszę z porozumienia. Może nie poszło ono tak, jak ja się spodziewałem, że pójdzie, ale najważniejsze, że doszło do podpisania ugody, która kończy spór między Muratyką, a Magnifikatem. Rezygnacja została złożona ze względu na kilkukrotne złamanie przez Prezydenta Espadę artykułu 48 Konstytucji IV RM, a nie ze względu na jakieś inne wymyślne rzeczy, które za granicami kraju są bardzo popularnymi teoriami. Skoro Prezydent woli sprawować władzę sam nie pytając o zdanie MW, to po co mu taki?

W temacie księgi jak najbardziej - teraz mam okres zniechęcenia do mikronacji, ale jak tylko najdzie mnie siła na zrobienie czegokolwiek - możesz na mnie liczyć Andrzeju 😉

  • Kocham to! 1

SYoeTe3.png 100505667931999071.png 100505667931999074.png 
Kaspar Venir Waksman-Dëter
były: I Prezydent IV Republiki Muratyki, Marszałek Wielki Sejmu Muratyckiego

Muratyka1.png Kalkilista.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Waksman napisał:

Rezygnacja została złożona ze względu na kilkukrotne złamanie przez Prezydenta Espadę artykułu 48 Konstytucji IV RM, a nie ze względu na jakieś inne wymyślne rzeczy, które za granicami kraju są bardzo popularnymi teoriami. Skoro Prezydent woli sprawować władzę sam nie pytając o zdanie MW, to po co mu taki?

To co mówisz jesz jak najbardziej prawdziwe i ja przed nikim tego faktu nie ukrywam ani się go nie wypieram, postąpiłem w sposób który dla mnie wydawał się słuszny, ta jedna decyzja by samodzielnie podjąć negocjacje jest i będzie dla mnie właściwą.

Jeżeli zaś ktoś zechce na tej podstawie domagać się mojej rezygnacji to będzie miał on jak najbardziej słuszność w swoich słowach i będąc świadom tego że złamałem prawo konstytucyjne postępując wbrew Marszałkowi zrezygnuję ze stanowiska jeżeli obywatele Republiki tak zadecydują.

8eb9053500921dd86408d26eec6ac359.png

99527777916552134.pngd163f8cdb3f91e7d14a03435118e2fd2.png.86fdf0557357fae59b90edaf1f1fd87c.png1141.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej Płatonowicz Ordyński

A kto tu mówi o rezygnacji Ekscelencji Prezydenta? Nie widzę powodu. I nie widzę też alternatywy, skoro Waksman jest tymczasowo zniechęcony do mikroświata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, właśnie moje świadome złamanie konstytucji doprowadziło do tej sytuacji więc oczywistym było by dla mnie gdyby ktoś chciał na tej podstawie mnie odwołać z czym otwarcie bym się zgodził.

8eb9053500921dd86408d26eec6ac359.png

99527777916552134.pngd163f8cdb3f91e7d14a03435118e2fd2.png.86fdf0557357fae59b90edaf1f1fd87c.png1141.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij