• Kocham to! 3
Skocz do zawartości
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nad Granicą Grzmi


Rekomendowane odpowiedzi

Rozpocznijmy od bardzo niepokojących wieści odnośnie sytuacji w przygranicznym regionie Osaczesko gdzie do niedawna mieścił się Sułtanat Siyah rządzony przez okrytego złą sławą Ahmeda Hamas-Emre. Po skazaniu byłego sułtana na banicję jego państewko zostało rozwiązane i ponownie wcielone w obręb regionu Osaczesko. W ostatnich dniach jednak w miastach byłego sułtanatu pojawiły się specjalne służby rządu Winkulii które przystąpiły do tgz. działań defazilacyjnych co przekłada się w uproszczeniu na niszczeniu symboli narodowych, dobytku kulturowego zaś nieposłusznych obywateli rozpoczęto wywozić do obozów reedukacyjnych. 

Zrozumiałe wydają się działania skierowane w Ahmeda Hamas-Emre który wielokrotnie działał na szkodę Związku Winkulijskiego za co spotkała go zasłużona kara, okrutne zaś wydaje się podjęcie decyzji o całkowitym zniszczeniu jakiejkolwiek namiastki Siyah, które wykształciło jakąś formę odrębności i przez głupotę jednego człowiek ma zostać zmiecione z powierzchni ziemi. Działania podejmowanie na terenie sułtanatu są w moich oczach bynajmniej wątpliwe pod względem moralnym gdzie gdzie obywateli Winkulii wysyła się przymusowo do obozów a kulturę Siyah zamiast stopniowo zastępować Winkulijską postanowiono wytępić. Pewnie zaraz będzie można usłyszeć o egzekucjach lokalnej ludności która nie zechce się podporządkować. W świetle tych wydarzeń Muratykę a konkretnie Koribię może czekać kryzys migracyjny, gdyż cześć mieszkańców Siyah będzie mogła chcieć uciekać przed represjami a Muratyka to praktycznie jedyny kierunek. 

 

A z innych ciekawych wieści to...

8eb9053500921dd86408d26eec6ac359.png

99527777916552134.pngd163f8cdb3f91e7d14a03435118e2fd2.png.86fdf0557357fae59b90edaf1f1fd87c.png1141.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tak, w punkt. Gdzie jest WFO jak jest potrzebne? Nie ma! Winkulijska Fundacja Obywatelska ewidentnie przymyka oko na działalność volkiańskiego zbrodniarza, który terroryzuje Bogu ducha winny naród Siyah. Teraz to my powinniśmy zorganizować tam podobną misję, aby monitorować sytuację i poszanowanie praw człowieka wraz z jednoczesną pomocą humanitarną i ewentualnym zabezpieczeniem granicy, którą przekraczają uchodźcy. Tak właściwie - @Albert Fryderyk de Espada wiemy czy ktokolwiek z Siyah przekroczył już granicę Muratyki?

6 godzin temu, Albert Fryderyk de Espada napisał:

A z innych ciekawych wieści to...

X D

Bez komentarza.

SYoeTe3.png 100505667931999071.png 100505667931999074.png 
Kaspar Venir Waksman-Dëter
były: I Prezydent IV Republiki Muratyki, Marszałek Wielki Sejmu Muratyckiego

Muratyka1.png Kalkilista.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Albert Fryderyk de Espada napisał:

Rozpocznijmy od bardzo niepokojących wieści odnośnie sytuacji w przygranicznym regionie Osaczesko gdzie do niedawna mieścił się Sułtanat Siyah rządzony przez okrytego złą sławą Ahmeda Hamas-Emre. Po skazaniu byłego sułtana na banicję jego państewko zostało rozwiązane i ponownie wcielone w obręb regionu Osaczesko. W ostatnich dniach jednak w miastach byłego sułtanatu pojawiły się specjalne służby rządu Winkulii które przystąpiły do tgz. działań defazilacyjnych co przekłada się w uproszczeniu na niszczeniu symboli narodowych, dobytku kulturowego zaś nieposłusznych obywateli rozpoczęto wywozić do obozów reedukacyjnych. 

Zrozumiałe wydają się działania skierowane w Ahmeda Hamas-Emre który wielokrotnie działał na szkodę Związku Winkulijskiego za co spotkała go zasłużona kara, okrutne zaś wydaje się podjęcie decyzji o całkowitym zniszczeniu jakiejkolwiek namiastki Siyah, które wykształciło jakąś formę odrębności i przez głupotę jednego człowiek ma zostać zmiecione z powierzchni ziemi. Działania podejmowanie na terenie sułtanatu są w moich oczach bynajmniej wątpliwe pod względem moralnym gdzie gdzie obywateli Winkulii wysyła się przymusowo do obozów a kulturę Siyah zamiast stopniowo zastępować Winkulijską postanowiono wytępić. Pewnie zaraz będzie można usłyszeć o egzekucjach lokalnej ludności która nie zechce się podporządkować. W świetle tych wydarzeń Muratykę a konkretnie Koribię może czekać kryzys migracyjny, gdyż cześć mieszkańców Siyah będzie mogła chcieć uciekać przed represjami a Muratyka to praktycznie jedyny kierunek. 

Ciekawe, czy ze względu na działania Winkulii zacznie się coś dziać w Nordacie ponownie. Ciężko mi jest stwierdzić, jakie było wcześniej zachowanie Ahmeda Hamas-Emre, więc raczej z kwestią na temat poprawności działania Winkulii wstrzymamy się, aczkolwiek zastanawia mnie kwestia wysyłki osób do obozów reedukacyjnych. Zgodnie z tym, co tam pisało:

Cytat

Represje dotykały również członków ich rodzin oraz znajomych jako jednostek, które potencjalnie mogłyby stwarzać zagrożenie dla kraju.

Fakt, że Winkulia może obawiać się członków rodzin i znajomych osób popierających Ahmeda Hamas-Emre, jednakże szczerze mogę powiedzieć z pewnością, że nie każdy członek rodziny, a zwłaszcza znajomi muszą popierać również władzę Ahmeda. To z kolei powoduje sytuację, których niezbyt lubię, mianowicie nawet jak jest to mniejszość, to jednak do obozów są też wysyłane osoby niewinne niczego, a może nawet popierające Winkulię, a spodziewam się, że obozy reedukacyjne przyjaźnie nie wyglądają. Ponadto słowa:

Cytat

Nie ma ludzi niewinnych, są tylko ci, którzy stali biernie i patrzyli jak reżim robił co chciał na tym terenie i na tych, którzy pomogli im dojść do władzy.

Moim zdaniem są też bezsensu, bo nie każdy człowiek jest winien tego, kto doszedł do władzy, a spodziewam się, że mało kto chciałby robić rewolucję, by obalić przywódcę. Jakby tak było, to w tym momencie większość narodów rozpadła by się na mniejsze, bo każdy chciałby innej władzy i niezależności.

9 godzin temu, Waksman napisał:

Oj tak, w punkt. Gdzie jest WFO jak jest potrzebne? Nie ma! Winkulijska Fundacja Obywatelska ewidentnie przymyka oko na działalność volkiańskiego zbrodniarza, który terroryzuje Bogu ducha winny naród Siyah. Teraz to my powinniśmy zorganizować tam podobną misję, aby monitorować sytuację i poszanowanie praw człowieka wraz z jednoczesną pomocą humanitarną i ewentualnym zabezpieczeniem granicy, którą przekraczają uchodźcy. Tak właściwie - @Albert Fryderyk de Espada wiemy czy ktokolwiek z Siyah przekroczył już granicę Muratyki?

Z czego co widziałem, to pomijając fakt, że moim zdaniem w Azymutii można mówić o pewnym powstaniu, to jednak po tym incydencie Muratyka dała szansę sprawiedliwemu procesowi sądowemu i nie wysyłała osób do obozów reedukacyjnych. Z kolei w Winkulii Ahmed chciał robić marsz na siedzibę rządu, przez co został od razu zamknięty, a część ludzi zaczęto wysyłać do obozów reedukacyjnych. A jeśli chodzi o odpowiednik Muratycki WFO w Winkulii, to moim zdaniem byłoby to działanie profilaktyczne, mające tylko na celu upewnienie się, że sytuacja nie wychodzi z pod kontroli. Jak dla mnie nikt za to nie powinien się obrazić, ale ciężko mi stwierdzić, jak w takim wypadku zareaguje Winkulia. Możliwe, że niezbyt pozytywnie.

I teraz przysłowiowa wisienka na torcie:

15 godzin temu, Albert Fryderyk de Espada napisał:

A z innych ciekawych wieści to...

Pomimo specyficznego charakteru konstytucji, to ciężko mi stwierdzić, jak interpretować podpunkt w państwowym dokumencie:

Cytat

11.2. Reprezentuje Ona Transnordatę w całym v-Wszechświecie, gdyż Ona wie najlepiej, jak należy postępować z narodami jeszcze nie wchodzącymi w skład tejże,

Tak jak wspomniałem, jeżeli nie bralibyśmy pod uwagę specyficzności tego dokumentu, to trochę to brzmi jakby roszczenia.

A tak na koniec, to oczywiście wszystko co wyżej napisałem jest tylko moją opinią osobistą. Moje przemyślenia mogą być błędne, gdyż widzę póki co sytuację taką, jaką jest obecnie, nie znając tła historycznego w przypadku Ahmeda, więc mogę się mylić. Podobne spojrzenie ma raczej Rada Komisarzy Ludowych też, ze względu iż nie znamy jak sytuacja obiektywnie wyglądała z Ahmedem, dlatego też póki co Czesnorad wstrzyma się z swoją opinią. Z kolei jeśli chodzi o tą konstytucję, to więcej raczej nie mam nic do dodania.

Towarzysz Robert Drenin

Wiceprzewodniczący Rady Komisarzy Ludowych Związku Kolektywistycznych Republik Rad

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby zrozumiałe wydaje się dla mnie pozbycie się sułtana i rozwiązanie jego państewka w obliczu tego czego się dopuścił, ale otwarte mównie o wywózkach do obozów itd jest dla mnie co najmniej wątpliwe moralnie a co gorsza wszyscy którzy niedawno tak bardzo martwili się o przestrzeganie praw człowieka podczas zamieszek na Azymutii przymykają na to oko. Troszeczkę zalatuje to hipokryzją i śmieszne się wydaje że jeszcze chwile temu tak martwili się o prawa człowieka a teraz przestały dla nich istnieć gdy okazało się że mogą przeszkadzać. 

Jeżeli chcą robić to co robią to mają do tego swoje prawo i nie mnie o tym decydować co im wolno a czego nie, ale gdy coś podobnie wątpliwego moralnie wydarzy się gdzieś indziej to odradzał bym ponowne wspominanie o dbanie o przestrzeganie praw człowieka i dobro obywateli.

8eb9053500921dd86408d26eec6ac359.png

99527777916552134.pngd163f8cdb3f91e7d14a03435118e2fd2.png.86fdf0557357fae59b90edaf1f1fd87c.png1141.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij