• Kocham to! 3
Skocz do zawartości
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Rajd Winkulii 1923 - Informacje Ogólne


Rekomendowane odpowiedzi

100145376245318241_t.png

Czy jesteście gotowi na kolejne szaleństwo na drogach? Tym razem ścigać będziemy się na szybkich szutrowych i asfaltowych drogach, ale i równie nieprzewidywalnych polnych odcinkach, gdzie o urwanie koła będzie naprawdę łatwo. Już za niecałe dwa tygodnie Rajdowe Mistrzostwa Austro-Węgier mają zaszczyt zaprosić na Rajd Winkulii. 
Nie możesz ominąć takiego widowiska! Zaproś sąsiada i ruszajcie w drogę, byście mieli co wspominać przez lata...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

100145376245318244_t.jpg

Podobno nie ma nic piękniejszego niż odliczanie do wspaniałego wydarzenia. Samo oczekiewanie sprawia, że człowiek bardziej chce. A czy Wy już jesteście przygotowani na wielki wyścig? Pierwszy raz na winkulijskiej ziemi. 

Gdyby ktos jeszcze nie wiedział, to zapraszam do biura po wydanie licencji startowej

Pełna lista do obejrzenia...
Nie znasz zasad? Już służę pomocą... REGULAMIN znajdziesz po kliknięciu.

A gdybys zechciał wspomóc niemałym groszem, to zapraszam do sponsoringu! Już teraz wiedz, że walczymy również o realne nagrody!

Pamiętajcie zabawa ponad wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

100183979914690589.png

Czas pomyśleć o nagrodach. Sponsoring to ważna część każdej zabawy, dlatego wszystkich zainteresowanych zapraszamy do nagradzania uczestników. 
RMAW zobowiazało się realnie wynagrodzić zwycięzcę w kwocie ok.50zł. Reszta nagród zostanie przekazana już wkrótce na forum Związku Winkulijskiego.
Tymczasem nie zwlekajcie ze zgłoszeniami, rajd zbliża się wielkimi krokami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

100183979914690617_t.png



Rajd Winkulii będzie już dwudziestym drugim wydarzeniem z cyklu RMAW. Ilość zawodników, którzy stanęli na starcie to ponad 70. Liczby to niemałe, ale my celujemy w jeszcze więcej, dlatego nie wahaj się i zgłoś się już dziś! 


Jeśli chciałbyś wesprzeć kierowców za ich trud i wysiłek to zapraszam do współpracy. Nie ograniczamy się do nagród tylko w sferze mikronacyjnej, ale także realnej. Polecamy jednak wypłaty w ramach Międzynarodowego Banku Pollinu.
Minimalna kwota "wejścia" to 650 renów (równowarrtość 500 edelwajskich klubeków). Ze swojej strony możemy zaoferować profesjonalny panel reklamowy podczas każdej kolejnej prezentacji "odliczania" i "tabelkowania". 
Więcej o fundatorach nagród również na forum Winkulii i Austro-Węgier.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

100183979914690723_t.jpg

Rajd Winkulii nadchodzi. Gospodarze wystawiają silną ekipę!, zapewne będzie sie działo! A czy Ty już jesteś gotowy na to wydarzenie? Nie czekaj na ostatnią chwilę, rywalizuj razem z nami!

Trasa rajdu pomału powstaje. Zajrzyj i zobacz co czeka na nas na drodze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

100183979914690782_t.jpg

Rajdowa śmietanka zbliża się do Winkulii wielkimi krokami. Zjeżdżają się z południa, ze wschodu i zachodu. Pewnie i nawet z północy. Niektórzy kierowcy w kolorowych automobilach paradują już dumnie po ulicach większych miast. Inni wykorzystują jeszcze czas na ostatnie warsztatowe naprawy, podkręcanie mocy i testy. Te rozpoczną się pewnie jeszcze dziś, bo czym byłby prawdziwy mikronacyjny rajd bez wyczucia asfaltowych czy też szutrowych nawierzchni... A gdzie te testy można dokonać? Podobno "U Harcisława" znają się na tym najlepiej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

100183979914690793_t.jpg

Widzimy się jutro na starcie Rajdu Winkulii!

Dżwignie zmiany biegów w ruch, pedał gazu do podłogi, kurczowo trzymać kierownicę i w drogę!

Przypominam, że na prologu powitamy kierowców w Rutzelburgu o godzinie 18:00, a właściwą część rywalizacji rozpoczniemy odcinkiem specjalnym do Herlavego Dworu o 20:39.

Nie przegap swojej szansy na zwycięstwo!


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rajd Winkulii oficjalnie zakończony!

Nie ulegnie już zmianie nikt na punktowanej pozycji. Przybycie Michała F. Lubomirskiego-Lisewicza zakończyło zmagania. Ten kierowca słynie z tego, że lubi zamykać stawkę. No, ale przejdżmy do konkretów.
Pozwolę sobie zatem na małe podsumowanie Rajdu Winkulii i całego "cyrku RMAW". 

Zwycięzcą okazał się po raz drugi w tym sezonie, muratycki Koribijczyk z edelwajskimi korzeniami, Herr Albert F. de Espada. Dzięki temu umacnia się na trzeciej pozycji w klasyfikacji generalnej, zachowując iluzoryczne szanse na wygraną w całym sezonie. 
Tuż za nim linię mety przeciął bardziej doświadczony "Biczes", czyli członek teamu Bugatti Czarnoleskie Zwangstörung, czyli Helwetyk Romański. Leocki dżentelmen wśród rajdowców zmierza ku zwycięstwu w całej czwartej już edycji Rajdowych Mistrzostw Austro Węgier. Nad drugim w klasyfikacji Orjonem Surmą (kolegą z zespołu BCZS) ma 11,5 pkt przewagi. To właśnie drugi z Leotów zajął najniższy stopień podium podczas dzisiejszego wydarzenia. Wygląda na to, że Bugatti jest w tym sezonie praktycznie niedoścignione.

Tuż za nimi przybył na metę, ku uciesze lokalnych kibiców, Alfred F. von Tehen-Dżek. Był to jego najlepszy wynik w tym sezonie. Dzięki czemu w generalce plasuje się obecnie na 10 miejscu. 
Piąty na metę przybył H.W.Grüner, a szósty legendarny już Ludwik Tomović - dwukrotny mistrz mikroświata. W tym sezonie, po "perturbacjach życiowych" idzie mu zdecydowanie gorzej, co nie oznacza, że powiedział już ostatnie słowo.
Stawkę w pierwszej dziesiątce zamykają, pierwsza kobieta na mecie, Fatima Popow-Chojnacka, która będzie walczyła także o 4 miejsce w klasyfikacji generalnej. Tuż za nią przybył debiutant z Winkulii, Mateusz Żmigrodzki, a zanim aspirujący do wielkich rzeczy Ignats ik Ruth. Kolejny Leota w stawce nie będzie na pewno zadowolony z tego występu, gdyż był to jego najgorszy wynik. Bardziej równe wyniki osiągało tylko dwóch zawodników w stawce (Surma i de Espada). 
Dziesiątkę zamyka "czarny koń" tego sezonu Piotr vel Bocian. Gdyby nie zdecydował się na poprawę możliwości swojego automobilu w trakcie sezonu (zrezygnował z udziału w dwóch imprezach) byłby na pewno zdecydowanie wyżej. W tym momencie zajmuje dziewiąte miejsce.
Warto także odnotować obniżenie "lotów" Pangard Racing Team. W tym rajdzie wystartował tylko Bruno Petrowicz Catalan i choć szło mu całkiem dobrze, to popełnił spory błąd na ostatnim super odcinku specjalnym i spadł na pozycję niepunktowaną, a to zdarzyło się pierwszy raz w tym sezonie. 

Przed ostatnim wydarzeniem w stolicy mikronacyjnego ścigania, czyli w Austro-Węgrzech na pewno warto także zwrócić uwagę na Anastasię Windsachen czy Augusta von Hohenzollerna. Sporą niewiadomą jest Siobraux Courva-Yebana oraz Maciuś II Hergemon a de Ebruz. Do grona tych, którzy w tym sezonie zdobyli choćby punkt dołączył Mateusz Żmigrodzki. Świetny to wynik, biorąc pod uwagę fakt, że z 10-12 osób podchodzi do tego bardzo profesjonalnie. Czy w MAW również wystartuje, przekonamy się za miesiąc.

Wielkie brawa należą się także dla niewymienionych dotąd kierowców biorących udział w Rajdzie Winkulii.
Są wśród nich doświadczeni wyjadacze, ale i ci, którzy zaczynają swoje kariery rajdowe.
Do tych właśnie zalicza się Robert Drenin i Artur Kardacz. Mnie niezmiernie cieszy udział Edli, Sophie Susanne i Joachima Cargalho, którzy zawsze jadą swoim tempem. No i na koniec warto przypomnieć, że czymże byłby rajd bez braci Lisewiczów, nieprawdaż? Tym razem wystartowali oboje, ale ukończył ten starszy, bardziej doświadczony, który w światku rajdowym zwany jest "Orłem", niczym słynny Eddie Edwards.

Na koniec jeszcze tabela wyników pierwszego w historii Rajdu Winkulii. Czas pokaże czy ostatniego...
100183979914690871.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij